Nie żyje prof. Zbigniew Mikołejko

Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Nie żyje filozof, historyk religii, eseista i poeta prof. Zbigniew Mikołejko – poinformowało w poniedziałek rano Polskie Radio. Prof. Mikołejko miał 72 lata.

Zbigniew Mikołejko urodził się 24 lipca 1951 roku w Lidzbarku Warmińskim. Był filozofem i historykiem religii, a także eseistą i poetą. 

Był profesorem dr. hab. nauk humanistycznych, pełnił funkcję kierownika Zakładu Badań nad Religią w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN, był także członkiem Akademii Amerykańskiej w Rzymie (1996) oraz Towarzystwa Naukowego Warszawskiego (2020. Wykładał na różnych uczelniach warszawskich, a także w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. 

Prof. Mikołejko wydał około tysiąca publikacji w dziewięciu językach. Wśród jego najważniejszych książek można wymienić m.in. takie tytuły jak „Katolicka filozofia kultury w Polsce w epoce modernizmu” (1987), „Elementy filozofii” (siedem wydań, 1998-2008), „Śmierć i tekst. Sytuacja ostateczna w perspektywie słowa” (2001, przekład ukraiński – 2014), „Żywoty świętych poprawione” (2001, 2004, 2011), „We władzy wisielca”, t. 1-2 (2012-2014), a także „Żywoty świętych poprawione ponownie” (2017), „Między zbawieniem a Smoleńskiem. Studia i szkice o katolicyzmie polskim ostatnich lat” (2018) oraz „Prowincje ciemności. Eseje przygodne” (2018) i poemat „Kwintet” (2019). 

W 2013 r. ukazał się przeprowadzony przez Dorotę Kowalską jego wywiad rzeka pt. „Jak błądzić skutecznie”. Instytut Mikołowski, w którym debiutował jako poeta, wydał trzy tomy jego wierszy – „Gorzkie żale” (2017), „Heilsberg, to miasto” (2018) oraz „Teraz i zawsze” (2022). 

Prof. Zbigniew Mikołejko został wyróżniony m.in. Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, Nagrodą Kazimierza Jagiellończyka oraz Nagrodą ACADEMIA (za Najlepszą Akademicką Książkę Humanistyczną, 2015).

Michał Jędrzejek: prof. Mikołejko był polskim nadwornym religioznawcą

Miał w sobie hojność i olbrzymią wiedzę. Był polskim nadwornym religioznawcą – powiedział PAP dr Michał Jędrzejek, redaktor miesięcznika „Znak”, wspominając prof. Zbigniewa Mikołejkę.

– Był człowiekiem niesłychanie serdecznym. Miał dość bujny retorycznie sposób korespondencji, więc od razu stałem się „drogim panem Michałem”, którego „ściskał najserdeczniej”. Był zawsze gotowy do pomocy, do pisania na najrozmaitsze tematy dla miesięcznika czy wydawnictwa. Miał w sobie niesamowitą hojność i olbrzymią wiedzę na najróżniejsze tematy. W centrum zawsze były dla niego tematy religijne. Był polskim nadwornym religioznawcą

– powiedział PAP dr Michał Jędrzejek, redaktor miesięcznika „Znak”, wspominając prof. Zbigniewa Mikołejkę.  

– W spolaryzowanej debacie publicznej był człowiekiem, który wśród niewierzących przedstawiał racje ludzi wierzących, a wierzącym mówił o perspektywie ateistów i agnostyków – zauważył Jędrzejek. – Zbywał chorobę humorem. Mówił, że o takich sprawach rozmawiać nie warto. Warto skupić się na przygotowywanych tekstach, pracował nad książką o męczennicach i męczennikach chrześcijańskich.

Prof. Gadacz: Mikołejko był bystrym obserwatorem rzeczywistości

– Był bystrym obserwatorem rzeczywistości, stąd być może jego ogromna komunikowalność w esejach, wywiadach, audycjach

– powiedział PAP prof. Tadeusz Gadacz, wspominając Zbigniewa Mikołejkę.

– Był towarzyskim, zdystansowanym w stosunku do świata człowiekiem. Lubił uciekać w książki, w myślenie. Był dość krytyczny w stosunku do rozmaitych form doświadczenia religijnego, miał jednocześnie ogromną wiedzę z tą rzeczywistością związaną – powiedział PAP filozof, prof. dr hab. Tadeusz Gadacz, wspominając zmarłego filozofa i eseistę prof. Zbigniewa Mikołejkę. Był on – dodał – wnikliwym obserwatorem świata, „bystrym obserwatorem rzeczywistości, stąd też być może jego ogromna komunikowalność w esejach, wywiadach, artykułach, audycjach radiowych i programach telewizyjnych.

Exit mobile version