Najmłodsi Lubuszanie popłynęli w swoich pierwszych zawodach. Ruszyła Wojewódzka Liga Dzieci 2023/24

Dzieci z TP Zielona Góra z trenerem Mirosławem Rutkowskim

Dzieci z TP Zielona Góra z trenerem Mirosławem Rutkowskim

W małym ciele wielki hart ducha. Udowodnili to młodzi zawodnicy podczas zawodów pływackich w Żaganiu. Zobaczcie, jak im poszło, poznajcie nazwiska najlepszych i poważnie zastanówcie się nad zapisaniem własnej pociechy na basen. Argumenty trenerów są nie do podważenia, sprawdźcie sami!

W Żaganiu odbyła się Wojewódzka Liga Dzieci 2023/24, I rzut. To zawody pływackie, w których indywidualnie i drużynowo biorą udział dzieci klas I-IV (szkół podstawowych), należących do klubów zrzeszonych w Lubuskim Okręgowym Związku Pływackim oraz klubów zaprzyjaźnionych (z Polski i zagranicy).

Żagańska Arena stała się polem rywalizacji dla zawodników 8 klubów: Wodnik Wolsztyn, Aquarius MOSIW Międzyrzecz, Energetyk Zgorzelec, Rekin Świebodzice, SKP Żaglica Żagań, Totis Viribus Świebodzin, TP Zielona Góra oraz Żagańskie Boberki Żagań.

Sprawdzili swoje umiejętności pływackie w sportowej rywalizacji

– To są pierwsze zawody kwalifikowane dzieci z naszej szkółki pływackiej, chociaż niektóre startowały wcześniej w zawodach szkolnych – mówi Piotr Maziewski, trener pływania w Towarzystwie Pływackim Zielona Góra. – Na razie pływają tylko na jednym dystansie, bo swoje szkolenie rozpoczęły dwa miesiące temu. Zamysłem zawodów jest aktywowanie młodych pływaków do szkolenia sportowego

– podsumowuje Maziewski.

– Z Panią trener Marią czujemy się dziś bardziej jak przedszkolanki – uśmiecha się Maziewski. – Pilnujemy, by dzieci się nie pogubiły, wystartowały w swoich konkurencjach i nie zawieruszyły swoich rzeczy

– dodaje trener TP Zielona Góra.

Wiadomo, że najlepszą promocją sportu wśród dzieci i młodzieży jest organizowanie zawodów. Tego typu wydarzenia pozwalają pokazać konkretne dyscypliny, a trenującym sprawdzić swoje umiejętności. Jeśli dodać do tego medale, dyplomy i nagrody to zaspokojona zostaje jeszcze jedna potrzeba młodych sportowców – satysfakcja.

W województwie lubuskim popularyzowanie pływania jest zupełnie zasadne. Wciąż zbyt mało jest u nas klubów, w których młodzież może trenować tę dyscyplinę, a kształcenie w Szkołach Mistrzostwa Sportowego dają jedynie dwie placówki w dwóch miastach – Zielonej Górze i Gorzowie Wielkopolskim.

– W lubuskim pływaniu brakuje małych, lokalnych klubów, które potem dostarczą te „perełki” do dalszego kształcenia na poziomie Szkół Mistrzostwa Sportowego – analizuje trener Maziewski. – Tylko dwa kluby wysyłają zawodników na mistrzostwa Polski.

W Wojewódzkiej Lidze Dzieci 2023/24 zaplanowano 5 rund. Zawodnicy startują stylem grzbietowym na dystansie 25m i 50m, zmiennym na dystansie 100m oraz w sztafetach 4x50m grzbietowym. Kolejne rundy odbędą się w Zielonej Górze (2 grudnia), w Gorzowie Wlkp. (w marcu),  w Cottbus oraz runda finałowa w Międzyrzeczu.

– Chcemy promować pływanie – przyznaje Marek Buczkowski, organizator WLD w Żaganiu, trener SKP Żaglica z Żagania. – Naszym marzeniem jest zwrócenie uwagi rządzących – tych w regionie, jak i władz ogólnopolskich, że treningi na basenie przynoszą niesamowite rezultaty w życiu każdego wytrwale szlifującego formę zawodnika

– zapewnia organizator.

Dalsza część tekstu pod galerią zdjęć

Wyniki Wojewódzkiej Ligi Dzieci 2023/24 w Żaganiu

Mimo braku doświadczenia, jakim mogą pochwalić się profesjonaliści, dzieciom nie zabrakło profesjonalnego podejścia do startów i hartu ducha.

W finale 25m grzbietem (8 lat i młodsi) wśród dziewcząt najlepsze okazały się:

1. Adrianna Mandecka – ENERGETYK Zgorzelec,

2. Laura Ral – ENERGETYK Zgorzelec,

3. Maja Anacka – ENERGETYK Zgorzelec.

W finale 25m grzbietem (8 lat i młodsi) wśród chłopców najlepsi okazali się:

1.  Dylan Utrata – 3WODNIK Wolsztyn,

2. Aleksander Aleszczyk – SKP ŻAGLICA Żagań,

3. Serafin Raichenko – ENERGETYK Zgorzelec.

Na 50m stylem grzbietowym dziewcząt (9-10 lat) najlepsze były:

1. Kaja Kowalska – SKP ŻAGLICA Żagań,

2. Maria Grzesik – TOTIS VIRIBUS Świebodzin,

3. Milena Żeno – AQUARIUS MOSIW Międzyrzecz.

Na 50m stylem grzbietowym chłopców (9-10 lat) najlepsi byli:

1. Błażej Kowalski – REKIN Świebodzice,

2. Hubert Lubieniecki – TOTIS VIRIBUS Świebodzin,

3. Erwin Piter – 3WODNIK Wolsztyn.

W konkurencji na 100m stylem zmiennym dziewcząt (9-10 lat) triumfowały:

1. Kaja Kowalska – SKP ŻAGLICA Żagań,

2. Milena Żeno – AQUARIUS MOSIW Międzyrzecz,

3. Maria Grzesik – TOTIS VIRIBUS Świebodzin.

W konkurencji na 100m stylem zmiennym chłopców (9-10 lat) triumfowali:

1. Erwin Piter – 3WODNIK Wolsztyn,

2. Bartosz Majza-Wawrzyński – 3WODNIK Wolsztyn,

3. Marcin Michaliszyn – REKIN Świebodzice.

Ostatnią konkurencją były sztafety 4x50m grzbietem (10 lat i młodsi):

1. TOTIS VIRIBUS Świebodzin – Hubert Lubieniecki, Matylda Józefowska, Kacper Sadkowski, Maria Grzesik,

2. 3WODNIK Wolsztyn – Erwin Piter, Magdalena Wawrzyniak, Bartosz Majza-Wawrzyński, Kamil Domin,

3. REKIN Świebodzice – Mikołaj Gielata, Marcin Michaliszyn, Helena Obajtek, Błażej Kowalski.

Pełną listę zawodników z ich wynikami można znaleźć na >>http://live.livetiming.pl/<<.

Z wyników swoich zawodniczek był dumny trener UKS Energetyk Zgorzelec.

– Nasz klub istnieje już dość długo – przyznaje Robert Hanc. – Na Waszą ligę pływacką zebraliśmy mocną ekipę. Jesteśmy wdzięczni za zaproszenie, bo przecież pochodzimy z Dolnego Śląska. W najmłodszej kategorii wiekowej udało nam się opanować podium . Mam nadzieję, że ciężka praca dzieci będzie przynosiła kolejne sukcesy

– mniema Hanc.

Dalsza część tekstu pod zdjęciem

Fot.  Finalistki 25m grzbietem (8 lat i młodsi) wśród dziewcząt – UKS Energetyk Zgorzelec

Atrakcyjny sposób na spędzenie wolnego czasu

O zaletach pływania chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Czasem jednak uprawianie sportu wiążemy z koniecznością nauki w szkole sportowej, a to nie cała prawda. Innym rozwiązaniem są lokalne kluby sportowe. Warto się zainteresować, czy w naszej okolicy nie funkcjonuje jeden z nich.

Trener Towarzystwa Pływackiego Zielona Góra zaprasza wszystkie chętne dzieci do szkółki działającej przy basenie MOSiR-u, ul. Wyspiańskiego 17. Treningi odbywają się 4 razy w tygodniu i rozpoczynają się o godz. 18.00, zaś w soboty o 10.45. Wśród doświadczonej kadry z uprawnieniami szkoleniowców są zawodnicy z wieloletnim doświadczeniem w pływaniu.

– Najważniejsze, że szkolimy dzieci do pływania. Jest to niezwykle utylitarna i potrzebna umiejętność – podkreśla Marek Buczkowski – Powinno być zdecydowanie więcej osób zaangażowanych, zarówno działaczy, jak i dzieci. Uważam, że ten sport wciąż jest zbyt niszowy

– ocenia organizator.

Buczkowski zwraca uwagę, że każdego roku wielu ludzi traci życie z powodu braku umiejętności pływania. I to jest podstawowa kwestia, która zmusza do położenia właściwego akcentu na szkolenie młodych pokoleń.

– Budujemy mocne podstawy, bo to wpływająca mocno korekcyjno – kompensacyjnie, na młode organizmy, dziedzina sportu – mówi Buczkowski. – Dzieci się rozwijają i potrzebują mieć miejsce, w którym spokojnie będą budowały własną tężyznę fizyczną. Do 15 roku życia bawimy się pływaniem.

Trener SKP Żaglica z Żagania zapytany o zalety tej dyscypliny, bez wahania mówi, iż: „Pływanie jest mało kontuzyjne, na przestrzeni ostatnich 12 lat spotkałem się z pojedynczymi przypadkami obrażeń. To najlepiej świadczy o tym, że jest to bardzo bezpieczny sport, a mądrze prowadzone treningi powodują, że dzieci świetnie dają sobie radę w życiu”. Przyznał również, że regularnym pływaniem powinniśmy się zainteresować niezależnie od sportowych aspiracji, czy wieku. Wszak zajęcia na basenie są organizowane i dla niemowlaków, i seniorów, zatem każdy może znaleźć grupę dla siebie. Jako przykład do naśladowania podał starostę żagańskiego, który wręczał tego dnia ufundowane nagrody, a prywatnie regularnie korzysta z basenu żagańskiej Areny.

Pływanie daje wszechstronny rozwój

Pływanie, nawet jeśli nie kończy się spektakularną karierą na basenach, daje szeroki wachlarz możliwości. Potwierdzają to liczne przykłady byłych zawodników.

– Uprawianie jakiegokolwiek sportu, zwłaszcza pływania, które jest żmudne, trudne, a treningi rozciągnięte w czasie kształtuje charakter i uczy organizacji – przyznaje Piotr Maziewski. – Każdy zawodnik, który trenował pływanie ma dużą szansę na dobrą pracę. Gdy pracodawca wie, że na stanowisko w jego zakładzie pracy aplikuje były sportowiec, dostaje sygnał, że ma do czynienia z osobą dobrze zorganizowaną, sumienną i taką, na którą można liczyć. Jeżeli ktoś przejdzie całą ścieżkę treningów, to daje duże prawdopodobieństwo, że będzie dobrym pracownikiem

ocenia trener.

Przed rozpoczęciem rywalizacji konieczna jest porządna rozgrzewka. Fot. Sportowy Klub Pływacki Żaglica/FB

Exit mobile version