Wojewoda: Mieszkańcy Przylepu są bezpieczni

fot: PAP/Lech Muszyński

fot: PAP/Lech Muszyński

Wojewoda lubuski zapewnia, że mieszkańcy Przylepu mogą czuć się bezpiecznie.W rozmowie z Radiem Zachód podsumował akcję ratowniczą związaną z pożarem składowiska niebezpiecznych odpadów.

Władysław Dajczak dodał, że miejsce sobotniego pożaru jest teraz zabezpieczane. Później rozpoczną się przygotowania do utylizacji pogorzeliska.

Wojewoda dodał, że za utylizację pozostałości składowiska w Przylepie odpowiedzialny będzie prezydent Zielonej Góry.

Zobacz całą rozmowę z Władysławem Dajczakiem w Radiu Zachód:

Zgodę na składowisko w Przylepie wydał w 2012 roku ówczesny starosta zielonogórski. Kilka lat temu okazało się, że firma zarządzająca tym miejscem zakończyła działalność. W halach pozostawiła kilka tysięcy metrów sześciennych chemikaliów. Po połączeniu Zielonej Góry z gminą wiejską miasto deklarowało, że zrobi porządek ze składowiskiem. Najpierw jednak nie miało na to odpowiednich pieniędzy. Później przetargów nie można było rozstrzygnąć, bo brakowało chętnych do utylizacji odpadów.

 

Exit mobile version