Czarni przypieczętowali awans, ale po dwóch różnych połowach

Czarni przypieczętowali awans, ale po dwóch różnych połowach Radio Zachód - Lubuskie

Piłkarze Czarnych Drągowina zremisowali na własnym boisku z Fadomem Nowogród Bobrzański 2:2 w zaległym meczu II grupy zielonogórskiej klasy A. Zdobyty punkt zapewnił Czarnym awans do klasy okręgowej na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu.

Spotkanie świetnie rozpoczęło się do miejscowych, którzy nieco po kwadransie rywalizacji prowadzili już 2:0. W 4 i 16 min bramki dla ekipy z Drągowiny zdobył Gracjan Walter. Czarni, którzy bardzo dobrze prezentowali się w pierwszej połowie spotkania zmarnowali kilka dogodnych sytuacji i na przerwę schodzili tylko z dwubramkową zaliczką.

W drugiej połowie lepiej prezentował się Fadom i bramka dla tej ekipy wisiała w powietrzu. W 64 min piłka odbiła się od słupka po strzale Marcina Jarowicza. Następnie w 67 min sędzia podyktował rzut karny dla Fadomu, po tym jak jeden z zawodników Czarnych dotknął piłkę ręką w polu karnym. „Jedenastkę” na gola zamienił Jarowicz. W 78 min Paweł Olkiewicz z Fadomu doprowadził do remisu. Ekipa z Nowogrodu mogła ten mecz wygrać, bo w 81 min w słupek trafił Mirosław Topolski, a w 90 min w doskonałej sytuacji sam na sam z bramkarzem Czarnych spudłował Szymon Patyna.

Przedstawiciele Czarnych wprawdzie chwilę potańczyli i pośpiewali na murawie, ale generalnie nie przejawiali jakiejś ogromnej radości po zapewnieniu sobie awansu:

Grający trener Fadomu, Tomasz Sawicki, którego zespół cały czas walczy o utrzymanie się w klasie A przyznał, że szanuje ten punkt:

Exit mobile version