Rosyjski okręt zwiadowczy Iwan Churs został uszkodzony na Morzu Czarnym i wymaga naprawy – informuje w czwartek ukraiński portal Suspilne, powołując się na źródła w kręgach wojskowych. Według nich w ataku byli ranni.
Ukraiński atak przy pomocy dronów
W środę, 24 maja ministerstwo obrony Rosji poinformowało o próbie ataku przeprowadzonej przez ukraińskie siły zbrojne za pomocą trzech dronów na rosyjski okręt. Resort stwierdził, że jednostka nie została uszkodzona.
W czwartek, 25 maja pojawiła się jednak informacja, że jeden z morskich bezzałogowców trafił w okręt Iwan Churs.
– Jest trafienie w korpus i sprzęt. Są ranni, okręt wymaga naprawy – przekazał rozmówca Suspilnego.
Atak na rosyjski okręt na Morzy Czarnym
Jak napisał ukraiński portal wojskowy Defense Express, okręt zwiadowczy Iwan Churs został zaatakowany na Morzu Czarnym przez „morskie drony”. Do ataku miało dojść w środę nad ranem 74 km na północ od cieśniny Bosfor i 400 km od terytoriów kontrolowanych przez Ukrainę.
Iwan Churs to jeden z dwóch rosyjskich okrętów zwiadowczych typu 18280 i jedyna jednostka tego rodzaju we Flocie Czarnomorskiej. Został zwodowany w 2017 r. i wprowadzony do służby w 2018 r. Okręt jest wyposażony w sprzęt służący do wywiadu radioelektronicznego i przeznaczony m.in. do penetrowania systemów obrony powietrznej.
Polecamy
„Radość Rosjan przedwczesna – nasze wojska nadal są w mieście” – ekspert o sytuacji w Bachmucie
Radość Rosjan, którzy ogłosili zajęcie Bachmutu, jest przedwczesna. Wojska ukraińskie wciąż kontrolują część miasta i starają się otoczyć siły przeciwnika,...
Czytaj więcej