Evan Gershkovich pozostaje w rosyjskim areszcie. Sąd odrzucił apelację

Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Sąd w Moskwie odrzucił we wtorek apelację w sprawie aresztowania korespondenta dziennika „Wall Street Journal” Evana Gershkovicha, oskarżonego przez władze Rosji o szpiegostwo. USA nadal będą żądać uwolnienia dziennikarza – powiedziała po decyzji sądu amerykańska ambasador w Moskwie Lynne Tracy.

Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Przypadek Evana Gershkovicha to pierwszy od 1986 roku, czyli ostatnich lat ZSRR, przypadek oskarżenia przez Moskwę dziennikarza amerykańskiego o szpiegostwo.

„Mówię ze schodów sądu, w którym byliśmy na rozprawie. Ciężko było patrzeć, jak niewinny dziennikarz trzymany jest w takich warunkach. Wczoraj po raz pierwszy zostałam do niego dopuszczona w areszcie śledczym. Jest zdrów i trzyma się, pomimo okoliczności”

– powiedziała ambasador. Dodała następnie: „oskarżenia nie są w żaden sposób uzasadnione, nadal żądamy od Rosji jego uwolnienia”.

Jak wyjaśniła mediom adwokat Gershkovicha Maria Korczagina, obrona prosiła o to, by środek zapobiegawczy wobec dziennikarza zmienić z osadzenia w areszcie śledczym na areszt domowy, bądź zwolnić reportera za kaucją w wysokości 50 mln rubli (ok. 614,4 tys. dolarów). Kaucję miałby opłacić wydawca „WSJ” – spółka Dow Jones and Company.

Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Jak relacjonuje niezależny rosyjski portal Mediazona, obrońcy powiedzieli po wtorkowej rozprawie, że Gershkovich nie przyznaje się do winy. „Jest nastawiony bojowo, będzie dowodzić swoich praw jako dziennikarza, trzyma się i dziękuje wszystkim za słowa poparcia” – powiedziała przedstawicielka obrony Tatiana Nożkina.

Decyzja sądu oznacza, że 31-letni Gershkovich, obywatel amerykański pochodzenia rosyjskiego, pozostanie w areszcie śledczym więzienia Lefortowo w Moskwie, jednego z najbardziej zamkniętych zakładów karnych, gdzie więźniowie trzymani są w ścisłej izolacji.

Gershkovich został pod koniec marca br. zatrzymany w Jekaterynburgu na Uralu, a następnie na początku kwietnia formalnie aresztowany i oskarżony o szpiegostwo na rzecz USA. W przypadku wydania wyroku skazującego dziennikarzowi grozi do 20 lat więzienia.

Jest to pierwszy od 1986 roku, czyli ostatnich lat ZSRR, przypadek oskarżenia przez Moskwę dziennikarza amerykańskiego o szpiegostwo.

Exit mobile version