Enea Zastal BC Zielona Góra wygrał dziś z Suzuki Arką Gdynia i jest coraz bliżej playoffów PLK.
Dzisiejszy mecz długo był wyrównany, gra obu drużyn falowała, aż w końcu w na 6 minut przed zakończeniem meczu James Florence wyprowadził Arkę na prowadzenie, ale po koszu warknął coś do sędziego, ten zagwizdał mu faul techniczny i…to był właściwie koniec Arki.
Zdekoncentrowany Florence do końca meczu już nie punktował, zanotował za to 3 straty, a jego nastrój udzielił się całej ekipie z Gdyni.
Kolejne 4 minuty to seria 15-1 Zastalu i mimo, że w końcówce Arka jeszcze nacisnęła to Zastal nie wypuścił wyraźnej przewagi i wygrał.
Po spotkaniu trener Arki Krzysztof Szubarga przyznał, że opisywany moment był decydujący:
Szubarga oceniając cały mecz wskazał następujące elementy koszykarskie, które zdecydowały o porażce jego ekipy:
Jeśli chodzi o trenera Olivera Vidina to szkoleniowiec Zastalu z wielkim zadowoleniem mówił o postawie swojego osłabionego zespołu, a szczególnie wychwalał Jana Wójcika:
Po pochwałach dla Wójcika zapytaliśmy Vidina co teraz zrobi na pozycji centra, gdy po chorobie wróci Alen Hadzibegović:
RZG pytało też serbskiego szkoleniowca o technika Florenca – wg. Vidina – Amerykanin „pociągnął w dół” cały zespół z Gdyni:
Na koniec padło jeszcze pytanie o sekret sukcesu Zastalu w ostatnich tygodniach – w ostatnich 10 meczach PLK zespół Vidina ma wszak bilans 8-2!: