BKT Advantage Bielsko-Biała został Drużynowym Mistrzem Polski w tenisie. W zielonogórskim finale turnieju final four Lotto Superligi ekipa z Bielska pokonała CKT Grodzisk Mazowiecki 4:2.
W pierwszej grze Węgierka Dalma Galfi (CKT) wygrała z Katarzyną Kawą (BKT) 7:5, 0:6, 10:8 i to zespół z Grodziska objął prowadzenie na początku spotkania. Następnie Czeszka Tereza Martincova (CKT) przegrała z Chorwatką Petrą Martic 4:6 1:6 i w całym spotkaniu był remis 1:1.
Później doszło do niespotykanej sytuacji, bo dwie kolejne gry zakończyły się w trakcie pierwszych setów kreczem. W rywalizacji Kacpra Żuka (CKT) z Finem Emilem Ruusuvuori (BKT) od stanu 4:4 ten drugi nie był w stanie kontynuować rywalizacji, więc wygrał Żuk. W następnej grze Maks Kaśnikowski przy stanie 2:2 doznał skręcenia stawu skokowego, przez co zwyciężył Czech Jiri Lehecka. W meczu był remis 2:2.
Zaciętą walkę oglądaliśmy w żeńskim deblu, w którym to Galfi z Martincovą (CKT) przegrały z Martic i Lindą Noskową 5:7, 6:7(4-7). Porażka ekipy z Grodziska w męskim deblu oznaczała zatem koniec marzeń o mistrzowskim tytule. Polska para CKT z niezwykle doświadczonym Łukaszem Kubotem oraz Janem Zielińskim wydawała się być faworytem w starciu z duetem z Czech – Lehecka oraz Tomasz Machac. Ostatecznie jednak krajowy debel CKT przegrał 6:3, 3:6, 6:10 i z tytułu mogli cieszyć się już bielszczanie.
Z osiągniętego mistrzostwa cieszyła się jedna z czołowych zawodniczek bielskiej ekipy:
W składzie zespołu z Grodziska zabrakło Martyny Kubki, jednak pochodząca z Zielonej Góry tenisistka wpierała swój zespół, a dla nas ocenił cały finał:
Przypomnijmy, że w piątek w meczu o III miejsce WKT Mera Warszawa wygrała z KT Kubala Ustroń 4:2.