Nie będzie sesji nadzwyczajnej sejmiku lubuskiego. Ta miała być zwołana na wniosek części radnych, aby umożliwić zabranie głosu prezydentowi Zielonej Góry w sprawie ZIT-ów i podziału pieniędzy unijnych. Podczas zwykłej sesji Janusz Kubicki nie został dopuszczony do głosu. Jak mówiła Wioleta Haręźlak, wniosek o sesję nadzwyczajną spotkał się z negatywną odpowiedzią przewodniczącego sejmiku.
Radna Samorządowego Lubuskiego wyraziła krytyczne zdanie w tej sprawie:
Wioleta Haręźlak była gościem Rozmowy po 9.