Wkrótce w Słubicach 9. Spacer Pojednania

Roland Semik, pomysłodawca spacerów pojednania. Fot. Mat. prywatne/Gazeta Lubuska

Roland Semik, pomysłodawca spacerów pojednania. Fot. Mat. prywatne/Gazeta Lubuska

We wtorek, 1 listopada, z okazji Dnia Wszystkich Świętych w Słubicach po raz 9. odbędzie się spacer pojednania po cmentarzu komunalnym w tym granicznym mieście – poinformował społeczny opiekun zabytków pow. słubickiego Roland Semik.

„Jednym z tematów przewodnich tegorocznego spaceru będą odwiedziny mogił słubickich weteranów, których miejsca pochówku trafiły w tym roku do tzw. ewidencji grobów weteranów walk o wolności i niepodległość Polski”

– zapowiedział Semik.

Uczestnicy spaceru, wśród nich głównie mieszkańcy Słubic i niemieckiego Frankfurtu n. Odrą, spotkają się 1 listopada o godz. 17 przed kościołem NMP Królowej Polski i stamtąd ruszą pieszo na cmentarz komunalny przy ul. Sportowej. Organizatorzy zachęcają do wzięcia ze sobą zniczy, latarek oraz lampionów.

Podczas wydarzenia będzie mowa m.in. o historii nekropolii, wspomnienie dawnej kaplicy, tzw. domu ogrodnika, polskich tradycji związanych z Dniem Wszystkich Świętych, a także różnic między katolickim Dniem Wszystkich Świętych a ewangelicką Niedzielą Zmarłych.

Będzie też okazja, by odwiedzić lapidarium przedwojennych tablic nagrobnych, czy tzw. grób siedmiu nieznanych żołnierzy Wojska Polskiego, pierwszego lekarza Słubic Zenona Szemisa (1902-1953) i obelisk poświęcony pionierom słubickiej oświaty.

Założony w 1814 r. cmentarz komunalny w Słubicach to miejsce, gdzie spoczywają nie tylko Polacy – mieszkańcy obecnych Słubic, ale również Niemcy. Do zakończenia II wojny światowej Słubice były bowiem prawobrzeżną dzielnicą Frankfurtu nad Odrą o nazwie Dammvorstadt.

Spacer pojednania z komentarzem historycznym w języku polsku i niemieckim to cykliczne wydarzenie zainicjowane przed laty przez Eckarda Reissa z Frankfurtu nad Odrą i społecznego opiekuna zabytków powiatu słubickiego, członka Towarzystwa Historycznego i Rady Ochrony Zabytków (Denkmalbeiratu) we Frankfurcie nad Odrą Rolanda Semika.

Exit mobile version