„Nasze członkostwo w NATO zmniejszyłoby ryzyko konfliktów zbrojnych” – uważa szwedzki rząd i opozycja

Fot. PAP/EPA/Henrik Montgomery

Fot. PAP/EPA/Henrik Montgomery

Członkostwo Szwecji w NATO zmniejszyłoby ryzyko konfliktów zbrojnych, a tym samym przyniosłoby efekt odstraszający w Europie Północnej – wskazuje przedstawiony w piątek raportu szwedzkiego rządu oraz opozycji dotyczący nowej strategii bezpieczeństwa kraju.

Prezentująca wnioski analizy szefowa szwedzkiej dyplomacji Ann Linde podkreśliła, że jej autorzy „zgadzają się, że inwazja Rosji na Ukrainę jest największą agresją militarną w Europie od czasów II wojny światowej”.

Linde przypomniała, że nieuczestniczenie w sojuszach wojskowych dobrze służyło Szwecji w przeszłości, ale „teraz musimy odnieść się do nowej sytuacji po 24 lutego”. „Rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała potrzebę wzmocnienia gwarancji, że nasza solidarna polityka bezpieczeństwa w rzeczywistości przełoży się na konkretne wsparcie militarne w przypadku ataku na Szwecję” – wskazała.

Według niej „granica między Finlandią a Rosją dotyczy również Szwecji” i musi być uwzględniona w szwedzkiej polityce bezpieczeństwa. Jej zdaniem gdyby Finlandia i Szwecja podjęły różne decyzje w sprawie członkostwa w NATO, to wpłynęłoby to negatywnie na współpracę obronną obu krajów.

Autorzy analizy przyznają, że wstąpienie Szwecji oraz Finlandii do Sojuszu Północnoatlantyckiego zostanie negatywnie przyjęte przez Rosję i może doprowadzić do podjęcia przez ten kraj działań. „Ocenia się, że nie będziemy narażeni na konwencjonalny atak wojskowy w reakcji na ewentualny wniosek o wejście do NATO” – podkreśliła referująca wnioski Linde. Dodała jednak, że ogólnie nie można wykluczyć zbrojnego ataku na Szwecję.

W dokumencie wskazano, że w przypadku złożenia wniosku o członkostwo w Sojuszu Szwecja potrzebować będzie gwarancji bezpieczeństwa. „Będą to obietnice wsparcia, a nie wiążące prawnie gwarancje obronne, jakie można uzyskać jako pełnoprawny członek NATO” – zaznaczyła Linde, przypominając, że w tej sprawie przeprowadzono rozmowy z USA, Niemcami oraz Wielką Brytanią.

Szefowa MSZ Szwecji dodała, że wejście jej kraju do NATO nie wpłynęłoby na zaangażowanie kraju w politykę rozbrojenia nuklearnego oraz mediacji pokojowych.

Pod wnioskami raportu podpisało się sześć z ośmiu zasiadających w parlamencie partii. Oddzielne zdanie zgłosiły dwa ugrupowania: postkomunistyczna Partia Lewicy oraz Partia Ochrony Środowiska – Zieloni.

Dokument jest podstawą decyzji Szwecji o złożeniu wniosku o członkostwo w NATO. Raport będzie omawiany w poniedziałek na nadzwyczajnym posiedzeniu parlamentu.

Exit mobile version