Dziś o godzinie 14 podczas mszy świętej w kościele św. Klemensa w Głogowie najbliżsi, przyjaciele i mieszkańcy tego miasta pożegnają Pawła
Chruszcza. W ubiegłym tygodniu radny i społecznik wyszedł z domu i ślad po nim zaginął.
W drugim dniu poszukiwań ciało mężczyzny znaleźli kibice piłkarskiego klubu „Chrobry”. Denat wisiał na drzewie. Zdaniem biegłych przyczyną śmierci było uduszenie. Na szyi zmarłego lekarz dostrzegł tzw. bruzdę wisielczą. Prokuratura potrzebuje jeszcze kilku tygodni na ustalenie okoliczności tragedii.
Najbliżsi – podobnie jak wielu mieszkańców Głogowa – nie wierzą w samobójstwo. Paweł Chruszcz był zaangażowany w rozwiązywanie wielu problemów społecznych, między innymi ujawnił kulisy zatrucia arsenem powietrza w rejonie Głogowa. Nieoficjalnie wiadomo, że w ostatnich tygodniach pracował nad hipotezą o niegospodarności w zarządzaniu majątkiem miasta.