Poznań: dalsze prace służb po zawaleniu kamienicy

Poznań: dalsze prace służb po zawaleniu kamienicy Radio Zachód - Lubuskie

fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

W Poznaniu strażacy i policjanci cała noc pracowali na gruzowisku domu przy ulicy 28 czerwca. Kamienica zawaliła się wczoraj rano po wybuchu, spowodowanym prawdopodobnie przez niesprawną butlę gazową. Zginęły cztery osoby, a 21 zostało rannych.

Jak powiedział kapitan Michał Kucierski z poznańskiej policji, nocne prace polegały przede wszystkim na stabilizacji konstrukcji budynku. Około 1.00 w nocy na gruzowisko weszła kolejna ekipa poszukiwawczo-ratownicza. Towarzyszące jej psy nie wskazały miejsc, w których mogliby przebywać żywi ludzie:

Kamienica nie nadaje się do zamieszkania. Z informacji zarządcy budynku wynika, że mieszkało w nim 61 osób. W momencie wybuchu w kamienicy znajdowało się ich 40. Rodziny, które straciły dach nad głową, przebywają w pobliskim hotelu. Mają tam zapewnione ciepłe posiłki. Pracownicy socjalni ustalają, czego potrzebują poszkodowani. Na miejscu jest także psycholog.
Dziś ma zostać wszczęte śledztwo w sprawie zawalenia się kamienicy.

Exit mobile version