Czy Niemcy zamkną granice dla migrantów?

Czy Niemcy zamkną granice dla migrantów? Radio Zachód - Lubuskie

fot: PAP/EPA

W Cottbus odbyły się dwie duże demonstracje uliczne. W pierwszej wzięli udział imigranci, wspierani przez liczne grupy antyfaszystowskie oraz lewicowych polityków. Drugą zorganizował obywatelski ruch „Przyszłość Ojczyzny”, który żąda natychmiastowego zamknięcia granic dla migrantów.

Według policji, w pierwszej demonstracji uczestniczyło około tysiąca osób, według których Chociebuż musi pozostać miastem otwartym dla każdego. Ta grupa domagała się dla migrantów „prawa do życia w bez otaczającej ich powszechnej nienawiści”. Po południu rozpoczęła się kontrdemonstracja, zorganizowana przez ruch „Przyszłość Ojczyzny”. Jak twierdzi policja, udział w niej wzięło ponad dwa tysiące osób. Ruch ten ostro sprzeciwia się dalszemu przyjmowaniu uchodźców. Domaga się też, aby Niemcy wzorem swoich sąsiadów zaczęły skutecznie chronić własne granice oraz aby przywrócony został porządek prawny. Na wielu plakatach pojawiły się żądania odejścia kanclerz Angeli Merkel.

Funkcjonariusze skutecznie oddzielili demonstrantów. Z pierwszych komunikatów biura prasowego policji wynika, że obie demonstracje przebiegły spokojnie. W stutysięcznym Cottbus mieszka 8,5 tysiąca cudzoziemców, z czego prawie 4,5 tysiąca to migranci. W ostatnich tygodniach dochodziło w tym mieście do poważnych incydentów kryminalnych z ich udziałem. W poprzedni weekend setki mieszkańców wyszły na ulice w proteście przeciwko rosnącej agresji migrantów i bezczynności władz.

Exit mobile version