Wielkie zwycięstwo Stelmetu i…dalej do roboty

Wielkie zwycięstwo Stelmetu i...dalej do roboty Radio Zachód - Lubuskie

fot. Jacek Białogłowy

Na konferencji prasowej po meczu Stelmetu z Arką, wygranym wysoko przez Stelmet, trenerzy obu ekip byli oczywiście w zupełnie odmiennych nastrojach.

Przemysław Frasunkiewicz był wyraźnie przybity i nie mógł znaleźć przyczyny tego, że jego zespół nie po raz pierwszy nagle zablokował się i nie był w stanie odpowiedzieć na dobrą grę rywala…

Szkoleniowiec Stelmetu Igor Jovović nie ukrywał zadowolenia po sukcesie, który przyszedł 4 dni po porażce w Ostrowie ze Stalą:

RZG pytało Jovovića, czy był to najlepszy mecz Stelmetu czy były złe rzeczy w grze jego ekipy:

Kolejne pytanie: skąd Stelmet wziął tyle energii i znów odwołaliśmy się do meczu w Ostrowie, w którym tej energii brakowało:

Jovović mówił też o grze Stelmetu przeciwko Roberowi Upshawowi – na początku meczu nie mógł znaleźć na niego sposobu:

Co z Filipem Matczakiem – ciągle jest obolały, będzie pauzował dłużej:

Na koniec RZG zapytało trenera czemu nie daje grać Jarosławowi Mokrosowi, czy przy przewadze + 20 nie mógłby wpuścić tego gracza na parkiet. Trener odrzekł, że gdyby mecz odbył się raz jeszcze być może by go wpuścił…. „Może ma Pan rację, w kolejnym meczu wezmę to pod uwagę” – zakończył Jovović swą wypowiedź. A czemu Mokrosa nie puszcza – nie wiadomo…

Exit mobile version