47 proc. polskich mikrofirm ocenia swoją sytuację finansową jako dobrą lub bardzo dobrą; mimo to aż 1/3 z nich nie podejmuje ani nie planuje żadnych inwestycji – wynika z zaprezentowanego w środę badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Mikrofirmy pod lupą”. Jak dodali autorzy badania, jako główne bariery w prowadzeniu działalności mikroprzedsiębiorcy wskazują: wysokie podatki, rosnące koszty pracy i konkurencję z firmami w szarej strefie.
„Grupę malkontentów”, która najmocniej skarży się na bariery utrudniające ich działalność, stanowią głównie mikrofirmy związane z budownictwem, transportem, handlem i przetwórstwem przemysłowym o stażu 5-10 lat na rynku i obrotach przekraczających w 2017 r. 100 tys. zł – wyliczył PIE.
Do najbardziej zadowolonych mikroprzedsiębiorców należą natomiast przedstawiciele usług biznesowych, którzy funkcjonują na rynku nie dłużej niż 5 lat, a ich obroty w 2017 roku nie przekroczyły 100 tys. zł.
Według PIE pod koniec 2017 roku w Polsce działało 2,3 mln mikroprzedsiębiorstw, czyli firm zatrudniających mniej niż 10 osób. „Dotychczas na ogół łączono je w badaniach z małymi i średnimi przedsiębiorstwami, a to nieco zaciemnia ich obraz” – wyjaśnił w środę dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Piotr Arak. Przekonywał, że warto przyjrzeć się mikroprzedsiębiorcom z bliska, bo „generując blisko co trzecią złotówkę w strukturze PKB, stanowią istotny element polskiej rzeczywistości społeczno-gospodarczej”.
W 2017 r. – jak czytamy w badaniu – na 1 tys. mieszkańców przypadało w Polsce średnio 58,6 mikrofirm. W porównaniu z 2013 r., wzrost wyniósł 14 proc., średnie tempo rocznego wzrostu liczby mikroprzedsiębiorstw w latach 2013-2017 wynosiło 3,3 proc.