Pozostało 250 z ponad 6 tysięcy drzew

Pozostało 250 z ponad 6 tysięcy drzew Radio Zachód - Lubuskie

Fot. Renata Wcisło

Już tylko 250 z ponad 6 tysięcy drzew pozostało do wycięcia wzdłuż linii kolejowej Żary – Kunice. Jednak ekolodzy i mieszkańcy mogą odetchnąć – wreszcie, po trzech miesiącach walk, wycinka została wstrzymana.

Wszystko jednak wskazuje na to, że tylko tymczasowo, ze względu na okres lęgowy ptaków. Józef Kruczkowski, konserwator przyrody przy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gorzowie Wlkp, jest po rozmowach z dyrekcją PKP w Zielonej Górze:

Ma być wykonana analiza przyrodnicza dotycząca gniazdowania ptaków na określonych drzewach. Zgodę na wycinkę wydało starostwo żarskie powołując się na ustawę o transporcie kolejowym. Tymczasem konserwator przyrody podkreśla, że zawsze trzeba brać też społeczne i przyrodnicze aspekty i elastycznie interpretować prawo, podchodząc do wycinki z rozwagą. Podobnego zdania są mieszkańcy i ekolodzy, którzy twierdzą, że wycinanie tylu tysięcy drzew nie było konieczne, a w wielu przypadkach wystarczyłaby pielęgnacja i przycinka:

PKP twierdzi, że wycinka ma zwiększyć bezpieczeństwo. Mieszkańcy i ekolodzy uważają, że wycinka na tak zakrojoną skalę jest nadużyciem i oprócz instytucji ochrony środowiska złożyli doniesienia na policję i do prokuratury.

Exit mobile version