Program „Dobry start” wpisał się na stałe w politykę rodzinną rządu i będzie kontynuowany w następnych latach – podkreśliła w rozmowie z PAP minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Koszt realizacji programu to około 1,4 mld zł rocznie.
Po raz pierwszy program „Dobry start” objął uczniów rozpoczynających rok szkolny 2018/2019. Przyznawanie i wypłatę świadczenia realizowały gminy, a w przypadku dzieci umieszczonych w pieczy zastępczej – powiaty. W ramach programu przysługuje wyprawka szkolna w wysokości 300 zł.
Rafalska w rozmowie z PAP podkreśliła, że „Dobry start” wpisał się na stałe w politykę rodzinną rządu i będzie kontynuowany w następnych latach. „Program wyprawki szkolnej to debiutant w 2018 roku wśród programów społecznych. To program ze słynnej już piątki premiera Mateusza Morawieckiego, który wpisał się w naszą kompleksową politykę rodzinną, której celem jest wsparcie rodziców uczniów rozpoczynających nowy rok szkolny” – powiedziała minister.
Zaznaczyła, że program nie miał charakteru pomocy socjalnej – każdy uczeń mógł z niego skorzystać. „Bardzo trudny dla rodzin jest zawsze okres powakacyjny, kumulują się spore wydatki związane z wyposażeniem uczniów do szkoły i właśnie to był ten główny cel programu. To, co jest ważne, on nie miał charakteru programu socjalnego, bo nie stosowano tu żadnego kryterium dochodowego, a więc każdy uczeń mógł z niego skorzystać” – podkreśliła Rafalska.
Jak dodała, program cieszył się dużym zainteresowaniem i skorzystało z niego około 3,1 mln rodzin i ponad 4,4 mln dzieci. „To, co ważne, to te wnioski zostały złożone właśnie w okresie wakacyjnym, czyli w sierpniu i potem we wrześniu. Można było w tym nowym roku szkolnym lepiej doposażyć dzieci, bo skoro w kieszeniach rodziców znalazły się dodatkowe, przedtem nieprzewidziane środki, to można było sobie pozwolić albo na lepszą jakość tego wyposażenia, albo na większą gamę” – oceniła szefowa MRPiPS.
Zaznaczyła, że rodzice sami dokonywali wyborów na co przeznaczyć pieniądze z programu. „Rodzice na pewno dokonali najlepszych wyborów. Mamy to potwierdzone, że ta wyprawka szkolna, która była trochę kosztowniejsza, naprawdę została przeznaczona na cele szkolne” – powiedziała minister.
Rafalska podkreśliła, że wypłaty świadczenia były na bieżąco realizowane przez samorządy. „Muszę powiedzieć, że to była bardzo dobra sytuacja, nawet się nie spodziewałam, że aż tak dobra, ponieważ od momentu składania wniosków, a więc od 1 lipca, samorządy natychmiast przystępowały do wypłaty tych świadczeń, nawet były takie przypadki, że pierwsze wypłaty były już w lipcu realizowane” – wskazała szefowa MRPiPS.
Zwróciła uwagę na wysoki procent wniosków złożonych przez internet. „Okazało się, że niemalże 50 proc. 1,5 mln wniosków na około 3 miliony, to były wnioski złożone drogą internetową. To znakomity start programu online i myślę, że właśnie rodzice z dziećmi razem składali ten uproszczony, nieskomplikowany, prosty wniosek, dzięki temu też szybciej poszły te wypłaty” – powiedziała Rafalska.
Dodała, że koszt realizacji świadczenia szacuje się na około 1,4 mld zł rocznie. Minister rodziny podkreśliła, że kwota ta jest zagwarantowana również w tym roku. Wnioski o wyprawkę szkolną będzie można składać od 1 lipca.
W ramach programu „Dobry start” 300 zł przysługuje niezależnie od dochodu na rozpoczynające rok szkolny w szkole dzieci do ukończenia 18. roku życia lub 20. roku życia w razie kontynuowania rozpoczętej przed ukończeniem 18 lat nauki w danej szkole. W przypadku dzieci niepełnosprawnych uczących się w szkole świadczenie przysługuje do ukończenia 24. roku życia (niezależnie od daty rozpoczęcia nauki w szkole). (PAP)