W ostatnią noc roku większość z nas planuje dobrze się bawić i wydać na to ponad 300 zł. Dwie trzecie Polaków chce spędzić Sylwestra na domówkach i balach, dlatego najwięcej wydamy na wystawny stół i strój – wynika z badania wykonanego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Jak mówi Halina Kochalska z BIG InfoMonitor, blisko co jedenasty Polak spodziewa się kłopotów finansowych w związku z wydatkami na zabawę sylwestrową.
„Odsetek osób, które mają taki problem po Świętach Bożego Narodzenia jest jeszcze wyższy i wynosi prawie 17 proc. To spiętrzenie wydatków przekłada się na kondycję domowych budżetów”
– wskazała.
Według Kochalskiej odpowiedzi, że największe wydatki dla większości to jedzenie lub alkohol sugerują, że sami będziemy organizatorami sylwestrowej imprezy. Do kogoś do domu idzie niemal jedna trzecia, a jedna czwarta zaprasza do siebie. Co dziesiąta osoba wybiera się na zorganizowaną imprezę do lokalu lub do teatru, kina czy na koncert. W tym roku większość Polaków planuje świętować koniec roku w towarzystwie. W porównaniu do zeszłorocznego badania to spora zmiana, bo wówczas połowa spędzała Sylwestra w domowym zaciszu. Dziś takich osób jest niecałe 24 proc.