Mosbacher: Nie sufluję polskiemu rządowi

Mosbacher: Nie sufluję polskiemu rządowi Radio Zachód - Lubuskie

Fot. PAP/Paweł Supernak

Podczas spotkań z premierem Mateuszem Morawieckim nie sugerowałam jakichkolwiek zapisów prawnych – zapewniła w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.

Mosbacher odniosła się do zarzutów o lobbing na rzecz amerykańskich firm, m.in. w sprawie rozporządzenia dotyczącego sieci 5G. Naciski sugerował Robert Winnicki z Konfederacji, pytając premiera o liczbę spotkań i rozmów telefonicznych z ambasador USA.

„Wydaje mi się, że spotkania związane z 5G były trzy, i to w ubiegłym roku. Dotyczyły m.in. deklaracji w sprawie bezpieczeństwa sieci 5G, którą mieli podpisać premier Morawiecki i wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence”

– wyjaśniła Mosbacher.

Na pytanie, czy podczas tych spotkań sugerowała jakieś konkretne zapisy prawne, odpowiedziała, że nie.

„Nie sufluję w jakikolwiek sposób polskiemu rządowi. Natomiast deklaracja, podpisana ostatecznie przez premiera Morawieckiego i wiceprezydenta Pence’a we wrześniu ubiegłego roku, jest jawnym i ogólnie dostępnym dokumentem. Tekst został wypracowany w normalnej procedurze”

– zaznaczyła.

Powiedziała też, że nie ma wiedzy na temat rozmów Donalda Trumpa z Andrzejem Dudą w sprawie 5G.

„Wiem, że takie kontakty odbywały się na linii Pence-Morawiecki. Sądzę, że były potem komunikowane na linii Trump-Duda. Być może prezydenci rozmawiali o poufności i ochronie informacji w kontekście firmy Huawei. Jednak to tylko moje przypuszczenia, bo nie uczestniczyłam w tych rozmowach i nie znam ich szczegółów”

– zapewniła.

Ambasador USA podkreśliła, że jej zadaniem jest praca na rzecz amerykańskich firm, ale ma ona na celu wyłącznie zapewnienie, by działały na sprawiedliwym rynku.

„Zabiegam o to, by nie były dyskryminowane i miały równe szanse z innymi. Pamiętajmy, że amerykańskie firmy zainwestowały w Polsce 42 mld dolarów”

– powiedziała.

Pytana o lobbing na rzecz takich firm, jak Uber, Discovery i Genentech, stwierdziła, że w przypadku tych firm „występowały kwestie, które wymagały wyjaśnienia”, jednak zależało jej wyłącznie na zapewnieniu równej konkurencji.

Exit mobile version