Nie pojechali na pielgrzymkę do Częstochowy, więc wpłacone już pieniądze przeznaczyli na maski i fartuchy ochronne dla pracowników zielonogórskiego szpitala. Mowa o maturzystach z I Liceum Ogólnokształcącego w Zielonej Górze, którzy w ten sposób przyłączyli się do wsparcia medyków walczących z koronawirusem.
Elżbieta Kozakiewicz, nauczycielka religii w zielonogórskiej Jedynce, mówi, że pomysł pojawił się spontanicznie, tuż po tym, jak z powodu epidemii odwołano tegoroczną pielgrzymkę maturzystów na Jasną Górę:
Dzięki współpracy z jedną z zielonogórskich hurtowni maturzystom z zielonogórskiej Jedynki udało się kupić 50 fartuchów ochronnych oraz 50 profesjonalnych masek FFP 3.
– Mocno nas to ucieszyło, bo tego typu maski są bardzo potrzebne, a wciąż jest ich zbyt mało na rynku – podkreśla Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze:
Ewa Habich, dyrektorka I Liceum Ogólnokształcącego w Zielonej Górze, nie kryje dumy z postawy maturzystów. Jak zaznacza, tu zawsze byli uczniowie, na których można było liczyć:
Dodajmy, że zestawy „maska + fartuch” od maturzystów z zielonogórskiej Jedynki trafiły już do wszystkich pracowników szpitalnego oddziału onkologii. Jeden zestaw trafił też w ręce żołnierza, którzy mierzy temperaturę osobom wchodzącym do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.