Niezbyt wielu turystów przyjechało dziś nad Jezioro Sławskie. To na pewno ze względu na obostrzenia związane z koronawirusem i brzydka pogodę. Nie mają oni, poza kawą i goframi na wynos, wielu atrakcji.
Chcieli jednak, chociaż na jeden dzień, bo hotele i ośrodki wypoczynkowe są nieczynne, wyjechać z domu. Relacja Marka Turowskiego.
Najwięcej turystów przyjechało jednak na działki ogrodowe i do domków letniskowych.