Chodzi o poprawę bezpieczeństwa pensjonariuszy oraz pracowników, którzy na co dzień opiekują się seniorami.
Barbara Litewka, dyrektorka Domu Pomocy Społecznej w Miłowicach, mówi, że pierwszą decyzją po pojawieniu się koronawirusa w regionie, było ograniczenie w przemieszczaniu się na terenie ośrodka:
Barbara Litewka mówi, że ważne jest także bezpieczeństwo pracowników, dlatego wszelkie środki ochrony osobistej są dostarczane na bieżąco:
Mirosława Łubieńska z Domu Pomocy Społecznej w Kostrzynie nad Odrą mówi, że ważnym środkiem ostrożności jest ograniczenie kontaktu pracowników z pensjonariuszami:
W Domu Pomocy Społecznej w Kostrzynie nad Odrą ograniczono także kontakt między pracownikami do minimum:
Przypomnijmy, że w czasie epidemii koronawirusa najbardziej narażeni są seniorzy, dlatego zaleca się stosowanie wszystkich środków ostrożności.