Premier o perspektywie kilku tygodni na przywrócenie „nowej normalności”

Premier o perspektywie kilku tygodni na przywrócenie "nowej normalności" Radio Zachód - Lubuskie

Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

Tworzymy nowe mechanizmy finasowania gospodarki, ochrony zdrowia, które mają na celu w dalszej pespektywie – raczej tygodni niż miesięcy – przywracać w możliwie szerokim zakresie życie gospodarcze, społeczne do „nowej normalności” – powiedział w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.

Podczas poniedziałkowego posiedzenia Sejmu szef rządu przedstawił informację na temat sytuacji epidemiologicznej związanej z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce.

Premier zaznaczył, że Polska „skutecznie choć z pokorą” realizuje jedną zasadniczą strategię – spowalniamy przyrost zachorowań.

„Jednocześnie tworzymy nowe mechanizmy finasowania gospodarki, nowe, wzmocnione mechanizmy ochrony zdrowia, które mają na celu w dalszej pespektywie – ale ta dalsza perspektywa to tygodnie raczej niż miesiące – przywracać w możliwie szerokim zakresie życie gospodarcze, życie społeczne, życie publiczne do kształtu, który nazwałbym (…) +nową normalnością+”

– powiedział Morawiecki.

Jak podkreślił, mówi o „nowej normalności, bo świat nie wróci do tego stanu, w jakim był jeszcze kilka miesięcy temu”.

„Ale musimy odszukać ten nowy punkt równowagi, nowe equilibrium po to, żeby rzeczywiście starać się żyć i pracować oraz jednocześnie zapewnić najlepszą służbę zdrowia dla wszystkich pacjentów, którzy zachorowali w Polsce w tych okolicznościach rozwoju (epidemii) koronawirusa, w których się znajdziemy”

– powiedział szef rządu.

Jak zapewnił, aby tak się stało konieczne jest przestrzeganie „podstawowej zasady, co do której niemal wszyscy eksperci na całym świecie są zgodni: dystansowania społecznego i zasady higieny”.

Premier: Chcemy świata bez rajów podatkowych

Jak powiedział premier, jednym z elementów tej „nowej normalności” ma być świat bez rajów podatkowych:

„Dzisiaj chcę powiedzieć z tej trybuny przede wszystkim, to co podkreślamy (…) przez ostatnie kilka lat musi się zadziać – koniec z rajami podatkowymi”

– podkreślił Morawiecki. Według premiera „raje podatkowe są wielkim ubytkiem środków dla wszystkich krajów i tych bogatszych, i biedniejszych”.

„To mechanizm, poprzez który bogaci ludzie i bogate firmy rozliczają się gdzieś, również w takich krajach jak Szwajcaria, Liechtenstein czy Cypr”

– mówił.

⬆ Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

„Chcemy, aby świat był bez rajów podatkowych, to wielkie polskie wezwanie, poprzez które chcemy spowodować, aby w budżecie państw i w budżecie Unii Europejskiej były środki na walkę z koronawirusem”

– zaznaczył.

Atak lidera PO po wystąpieniu szefa rządu

W debacie nad informacją na temat sytuacji epidemiologicznej związanej z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce, lider PO ocenił, że wystąpienie premiera to „puste słowa” i „festiwal ogólników”.

„Trzeba jasno powiedzieć, nie macie propozycji a niestety nie skorzystaliście z dobrych propozycji Senatu i opozycji. Tutaj w tym Sejmie odrzuciliście każdą poprawkę”

– mówił Budka.

⬆ Przewodniczący PO Borys Budka na sali obrad Sejmu. Parlamentarzyści wysłuchają informacji premiera nt. sytuacji epidemiologicznej związanej z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

Podkreślił, że polscy pracodawcy potrzebują konkretnej pomocy.

„To jest rzecz niebywała, że w sytuacji, kiedy jesteśmy w być może największym kryzysie od II wojny światowej, pan nawet kłamie naszych partnerów z Unii Europejskiej”

– powiedział Budka.

Podkreślił, że uczciwość w czasach kryzysu to podstawowa wartość.

„Jesteśmy gotowi do wspólnej pracy nad najlepszymi rozwiązaniami. Ale apeluję: choć raz bądźcie uczciwi”

– dodał.

Kosiniak-Kamysz: Potrzebny pakt solidarności opozycji z rządzącymi

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaapelował do szefa rządu o pakt solidarności z opozycją.

„Pakt solidarności, na podstawie którego nakreślimy na najbliższe trzy, cztery, pięć miesięcy działania, które powinien podjąć rząd. Nakreślimy te plany dla całego społeczeństwa”

– mówił Kosiniak-Kamysz.

⬆ Prezes PSL, kandydat w wyborach prezydenckich Władysław Kosiniak-Kamysz na sali obrad Sejmu. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

„To jest chwila, w której pan, panie premierze, musi wyjść z ram polityka, a stać się odpowiedzialny wspólnie z nami za przyszłość Rzeczypospolitej”

– dodał.

Lider PSL zwrócił także uwagę na konieczność utrzymania sprawności systemu ochrony zdrowia, tak by – jak mówił – dać poczucie pełnego bezpieczeństwa wszystkim pracownikom ochrony zdrowia. Według niego, specjalnym monitoringiem powinny zostać objęte te miejsca, w których przebywają osoby najbardziej narażone na skutki epidemii, czyli oddziały geriatrii, domy pomocy społecznej oraz zakłady opiekuńczo-lecznicze. Kosiniak-Kamysz zwrócił także uwagę na potrzebę zapewnienia stabilnego wsparcia finansowego dla szpitali oraz wskazania w nich ścieżki dostępu do ochrony zdrowia dla osób z chorobami innymi niż COVID-19.

W Polce obecnie 4201 zarażonych koronawirusem. Zmarło 98 pacjentów

Ministerstwo Zdrowia podało w poniedziałek rano, że liczba osób zarażonych w Polsce koronawirusem wzrosła do 4201 po tym, jak potwierdzono 99 kolejne przypadków zakażenia. Zmarły cztery kolejne osoby.

Są to: 40-letnia kobieta hospitalizowana w Krotoszynie, 87-letni mężczyzna hospitalizowany w Tychach, 61-letni mężczyzna hospitalizowany we Wrocławiu i 75-letni mężczyzna hospitalizowany w Łańcucie.

Jak podało ministerstwo, od czasu potwierdzenia pierwszego przypadku w Polsce, 4 marca śmierć poniosło w wyniku COVID-19 łącznie 98 pacjentów.

Równocześnie resort podał, że potwierdzone przypadki dotyczą: 18 osób z woj. śląskiego, 14 osób z woj. małopolskiego, 12 osób z woj. wielkopolskiego, 10 osób z woj. świętokrzyskiego, 9 osób z woj. dolnośląskiego, 8 osób z woj. pomorskiego, 6 osób z woj. podlaskiego, 6 osób z woj. opolskiego, 6 osób z woj. lubelskiego, 4 osób z woj. zachodniopomorskiego, 3 osób z woj. podkarpackiego, 3 osób z woj. warmińsko-mazurskiego.(PAP)

Zgodnie z przedstawioną w Sejmie informacją szefa rządu, szczyt zachorowań nastąpić ma w Polsce w maju, lub czerwcu. Jak dodał Morawiecki, na tym etapie rozwoju koronawirusa „wiemy, że musimy być cały czas poddani ogromnej dyscyplinie”.

Exit mobile version