Mieszkańcy Nowej Soli w różny sposób reagują na zalecenia Rządu w sprawie postępowania wobec zagrożenia zarażeniem się koronawirusem. W szkołach i przedszkolach jest pusto, a placówki kultury i obiekty sportowe zawiesiły swoją działalność.
Jednak na ulicach jest sporo osób, a supermarkety przeżywają oblężenie. Do tego nowosolanie mają różne zdanie na temat wprowadzenia nowych przepisów specustawy.
Rodzice z Nowej Soli poważnie potraktowali zasady postępowania dotyczące zagrożenia koronawirusem i nie posłali swoich dzieci do miejscowych szkół i przedszkoli. Dziś i jutro w placówkach tych odbywają się tylko zajęcia świetlicowe. – Na przykład do naszej placówki przyszło tylko dwoje uczniów – powiedział Bogdan Mikulski dyrektor Szkoły Podstawowej nr 8 w Nowej Soli.
Stadion i hale sportowych w Nowej Soli zostały zamknięte nie tylko dla organizacji zawodów. Nie odbywają się tam także treningi klubów sportowych. – Poza tym nieczynne jest największe miejsce rekreacji w tym mieście – powiedział Grzegorz Rogula, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Nowej Soli: