Uniwersytet Zielonogórski reaguje na zagrożenie związane z kolejnymi potwierdzonymi przypadkami koronawirusa na świecie.
Władze uczelni, która ma rozległe kontakty zagraniczne, wprowadziły w ostatnich dniach spore ograniczenia dotyczące kontaktów międzynarodowych.
– Dotyczy to zarówno pracowników naukowych, jak i studentów korzystających np. z programu Erasmus – mówi Ewa Sapeńko, rzeczniczka Uniwersytetu Zielonogórskiego:
Ewa Sapeńko podkreśla, że decyzje władz uczelni są zgodne z zaleceniami Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Jak zaznacza, studenci lub pracownicy naukowi planujący wyjazdy zagraniczne powinni sprawdzić, czy kraj do którego się wybierają znajduje się na opracowanej przez Głównego Inspektora Sanitarnego liście państw o podwyższonym stopniu ryzyka epidemiologicznego:
Rzeczniczka Uniwersytetu Zielonogórskiego dodaje, że po ujawnieniu pierwszego w Polsce przypadku zarażenia koronawirusem, na terenie całej uczelni podjęto też dodatkowe działania, które mają pomóc w ochronie studentów i pracowników:
Dodajmy, że z powodu zagrożenia koronawirusem na Uniwersytecie Zielonogórskim odwołano m.in. targi pracy, które miały się odbyć w połowie marca, a także zaplanowane przez Instytut Historii dni otwarte.
Bez przeszkód odbędą się natomiast otwarte konsultacje dla przyszłych studentów Wydziału Artystycznego, które – jak mówi Ewa Sapeńko – nie są wydarzeniem masowym.