Siatkarze Sobieskiego Żagań pokonali ostatni w tabeli grupy 4 II ligi Rosiek Syców 3-1 i zgarnęli 3 punkty, ale nie zaprezentowali sie najlepiej w meczu z ostatnim zespołem w tabeli.
Rosiek, ku zaskoczeniu wyluzowanych miejscowych, wygrał I seta 27-25. Dwie kolejne partie to jednak już spokojne gospodarzy 25-21 i 25-16.
W ostanim secie znów męczarnie Sobieskiego – podopieczni Krzysztofa Dobka przegrywali już 14-18, na szczęście opanowali się w końcówce i ostatecznie wygrali tego seta 25-23 i uciekli przed tiebreakiem.