Tabak, Zamojski, Ponitka po 13 wygranej Stelmetu

Tabak, Zamojski, Ponitka po 13 wygranej Stelmetu Radio Zachód - Lubuskie

fot. Jacek Białogłowy

Koszykarze Stelmetu wygrali po raz 13 z rzędu w PLK ze Startem Lublin i nadal oczywiście są liderem tabeli. Dziś Stelmet pokazał dwa oblicza – przez trzy kwarty dominował, grał szybko, z polotem, efektownie, świetnie w obronie i potrafił objąć nawet ponaddwudziestopunktowe prowadzenie. Miał też jednak kilka minut rozluźnienia w ostatniej kwarcie, wtedy posypał się w obronie, atak funkcjonował źle i doprowadziło to do emocjonującej, na szczęście zwycięskiej, końcówki.

Po meczu trener Żan Tabak mówił, że jego zespół nie zagrał najlepiej, dziwił się jednak też reakcji zawodników na zwycięstwo:

„Sądzę, że nie byliśmy tak profesjonalni, jak powinniśmy być tego wieczoru. Nie daliśmy z siebie wszystkiego, co powinniśmy i to widać po wyniku – 20 punktów do przodu, a potem zjazd, dwadzieścia do przodu, znowu zjazd. Nie byliśmy według mnie na 100 procent w tym meczu.

Druga rzecz – wygraliśmy mecz, a zawodnicy nie wyglądają na szczęśliwych. Nie wiem, co mówią kibice, ale by jakbyśmy nie byli zadowoleni chociaż wygraliśmy mecz! To nie jest dobra sytuacja. Jak zaczynasz przegrywać mecze to wtedy doceniasz zwycięstwa! Także – ok, powinniśmy grać lepiej, ale wygraliśmy, powinniśmy się cieszyć.

I jeszcze jedna rzecz, którą widzę po statystykach i na którą chcę zwrócić uwagę bez komentarza. W I meczu w Lublinie Lublin rzucał 25 rzutów wolnych, a my 12!!! Dzisiaj Lublin miał 29 wolnych, a my 8! Jesteśmy zespołem, który pcha w lidze najwięcej piłek pod koszem, a tu taka sytuacja!”.

Jeśli chodzi o koszykarzy to rozmawialiśmy z Przemysławem Zamojskim, który trafił cztery trójki i zdobył 15 punktów:

Pytaliśmy też Marcela Ponitkę o jego spektakularny blok na Romanie Szymańskim – zawodniku sporo wyższym od gracza Stelmetu:

Exit mobile version