Finał PP: Wynik mówi sam za siebie. Istotna była pierwsza połowa

Finał PP: Wynik mówi sam za siebie. Istotna była pierwsza połowa Radio Zachód - Lubuskie

fot. Jakub Lesiński

W pierwszej połowie finałowego starcia w regionalnym Pucharze Polski Warta Gorzów nie miała argumentów, aby zagrozić Lechii Zielona Góra. W drugiej części spotkania beniaminek III-ligi miał okazję na strzelenie przynajmniej kontaktowego gola, ale ostatecznie zielonogórzanie triumfowali 3:0. Mamy rozmowy z przedstawicielami obu ekip.

Lechia zdobyła puchar i teraz rozpocznie rywalizację na szczeblu centralnym, na początku z innym III-ligowcem – Świtem Skolwin Szczecin.

W środę drugą bramkę dla zielonogórskiej drużyny zdobył z rzutu karnego Szymon Kobusiński, który po triumfie nad Wartą zapowiadał walkę na dalszym etapie PP. Napastnik wyznał, że marzy mu się rywalizacja z drużyną z wyższej klasy rozgrywkowej:

Paweł Posmyk, najbardziej doświadczony zawodnik Warty ubolewał nad faktem, że jego zespół pokazał się z dobrej strony tylko w drugiej połowie meczu:

Exit mobile version