99. Derby dla Falubazu! Stal przez pół meczu nie istniała

99. Derby dla Falubazu! Stal przez pół meczu nie istniała Radio Zachód - Lubuskie

fot. Jacek Bialogłowy

RM Solar Falubaz Zielona Góra nie dał żadnych szans Moim Bermudom Stali Gorzów w derbach Ziemi Lubuskiej. Po kapitalnym początku, kiedy Falubaz miażdżył gorzowian, gospodarze spokojnie wygrali 50-40. Gdyby Stal od początku jeździła tak, jak w II części zawodów mielibyśmy w Zielonej Górze bardziej wyrównany mecz…

Falubaz genialnie czuł się na swoim torze na początku meczu, znakomicie jechali liderzy – Dudek, Protasiewicz i Vaculik, lepsi byli też zielonogórscy juniorzy. Za to w Stali słabo zaczął nawet mistrz świata Bartosz Zmarzlik, Stal źle startowała i nie miała nic do powiedzenia.

W II fazie meczu Stal mocno powalczyła, ale pozwoliło jej to tylko na w miarę niewysoką porażkę.

Pierwszy bieg od podwójnego prowadzenia, zaczęli gospodarze. Na czele Piotr Protasiewicz, za nim Antonio Lindbaeck, którego do końca ścigał Jack Holder. Ostatni na metę dojechał Anders Thomsen. Gospodarze prowadzili 5:1

W wyścigu juniorskim zielonogórzanie ponownie wygrali 5:1. Najszybszy był Damian Pawliczak, drugi Norbert Krakowiak, który wyprzedził na pierwszym okrążeniu Rafała Karczmarza, a na drugim ominął Wiktora Jasińskiego. RM Solar Falubaz prowadził 10:2.

Gonitwa trzecia zaczęła się ponownie fantastycznie dla zielonogórzan. Dudek i Jepsen Jensen prowadzili 5:1. Niels Kristian Iversen wyprzedził jednak Jensena, co nieskutecznie próbował także uczynić Bartosz Zmarzlik. 4:2 dla Falubazu, a w całym meczu 14:4.

Pierwsza seria wyścigów zakończyła się remisem 3:3. Najlepiej wystartował Szymon Woźniak, ale wyprzedził go Martin Vaculik. Trzecim – i ostatnim – zawodnikiem, który zakończył bieg był Rafał Karczmarz. Upadek na ostatnim łuku zaliczył junior RM Solaru Falubazu Norbert Krakowiak. Było 17:7.

Bieg piąty od znakomitego startu zaczęli zielonogórzanie. Najpierw prowadził Piotr Protasiewicz, ale wyprzedził go Michael Jepsen Jensen. Na dalszych pozycjach Szymon Woźniak i Anders Thomsen. Po kolejnym podwójnym prowadzeniu gospodarze wygrywali 22:8.

Kolejny wyścig najlepiej rozpoczął Patryk Dudek, którego atakował Jack Holder, ale ostatecznie to zawodnik RM Solaru Falubazu jako pierwszy dojechał na metę. Trzeciego miejsca nie utrzymał za to Iversen, którego na dystansie pokonał Pawliczak. Było 26:10.

Wyścig siódmy od znakomitego startu zaczął Martin Vaculik. Tuż za nim Bartosz Zmarzlik, któremu ostatecznie nie udało się dogonić Słowaka. Jeden punkt przywiózł Antonio Lindbaek, ostatni skończył Wiktor Jasiński. Gospodarze wygrali 4:2 i prowadzili 30:12.

W biegu ósmym rezerwą taktyczną w ekipie z Gorzowa był Bartosz Zmarzlik, który zastąpił słabo spisującego się Andersa Thomsena. Była to znakomita decyzja, bowiem to właśnie indywidualny mistrz świata zdominował wyścig. Gonił go nieskutecznie Norbert Krakowiak. Trzeci był Patryk Dudek, ostatni Szymon Woźniak. To było pierwsza „trójka” po stronie gości. Było 33:15 dla gospodarzy.

Gonitwa dziewiąta na remis. Trzy punkty przywiózł Martin Vaculik, za nim Jack Holder. Trzecie miejsce zajął Niels Kristian Iversen, a ostatni – po zawahaniu na starcie – Antonio Lindbaeck. RM Solar Falubaz prowadził 36:18.

Wyścig dziesiąty na drugim wirażu zdominował Bartosz Zmarzlik, który pewnie jechał po swoją drugą „trójkę” w tym meczu. Za Zmarzlikiem para z Zielonej Góry – Michael Jepsen Jensen i Piotr Protasiewicz. Bez punktów Rafał Karczmarz. 39:21.

Bieg jedenasty podwójnie wygrali gospodarze. Najszybszy Jack Holder, za nim Szymon Woźniak. O jeden punkt w zespole gospodarzy walczyli Antonio Lindbaeck i Michael Jepsen Jensen. Ostatecznie trzeci był Lindbaeck. Dla Stali było to pierwsze drużynowe zwycięstwo w tym meczu. Falubaz wciąż prowadził – 40:26.

W gonitwie dwunastej za Wiktora Jasińskiego jako rezerwa taktyczna pojechał Rafał Karczmarz. Ten jednak nie zdobył w tym biegu punktu. Wygrał Piotr Protasiewicz, drugi Niels Kristian Iversen. Jeden punkt wywalczył Damian Pawliczak. Było 4:2 dla gospodarzy, którzy prowadzili w całym spotkaniu 44:28.

Trener gorzowian Stanisław Chomski w biegu trzynastym ponownie skorzystał z rezerwy taktycznej. Jack Holder zastąpił Andersa Thomsena. Australijczyk, po walce z Patrykiem Dudkiem wygrał ten bieg. Trzeci Bartosz Zmarzlik, bez punktów Martin Vaculik.

W biegach nominowanych mieliśmy remis i na koniec wygraną gości 5-1, co kibice przyjęli gwizdami. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 50-40 dla miejscowych.

 

Exit mobile version