„Porażające i przerażające” – burza po zdjęciach Kopacz w prosektorium

"Porażające i przerażające" - burza po zdjęciach Kopacz w prosektorium Radio Zachód - Lubuskie

Fot. TVP, "Stan zagrożenia", reż. Ewa Stankiewicz - Jorgensen

Ówczesne władze państwowe od samego początku nie traktowały priorytetowo i nie traktowały poważnie tego, co się stało w Smoleńsku – ocenił w poniedziałek rzecznik prezydenta Błażej Spychalski komentując film „Stan zagrożenia”, który wyemitowała w niedzielę Telewizja Polska.

Jak zapowiedział prezes TVP Jacek Kurski, film Ewy Stankiewicz „Stan zagrożenia” zostanie powtórzony dzisiaj w TVP Info o 20:10. Jego emisję zaplanowano także w poniedziałek 19 kwietnia o godz. 22.35 oraz we wtorek 20 kwietnia o 14.18 na antenie TVP Polonia.

W niedzielę Telewizja Polska wyemitowała film dokumentalny Ewy Stankiewicz „Stan zagrożenia”, w którym ukazano m.in. kontekst polityczny i stan relacji polsko-rosyjskich przed katastrofą smoleńską w 2010 r., a także wskazano na zaniedbania, które zdaniem autorów miały miejsce po katastrofie. Film został oparty na dokumentach Naczelnej Prokuratury Wojskowej i raporcie technicznym podkomisji do planowego zbadania wypadku lotniczego.

Cytowany w dokumencie specjalista medycyny ratunkowej, który był dzień po katastrofie w Moskwie, powiedział, że podczas identyfikacji ciał w prosektorium polscy medycy sądowi nie uczestniczyli w samych sekcjach. Ukazano przy tym zdjęcia z prosektorium, na których widać ówczesną minister zdrowia Ewę Kopacz, w towarzystwie m.in. pracowników zajmujących się przenoszeniem ciał ofiar katastrofy.

Fot. TVP, „Stan zagrożenia”, reż. Ewa Stankiewicz – Jorgensen

Porażające i przerażające

Rzecznik prezydenta na antenie w TVP1 został poproszony o komentarz do filmu „Stan zagrożenia”.

„Porażające i przerażające – tak bym to określił. Porażające infantylnością zachowań pani marszałek, pani premier Ewy Kopacz, a przerażające tym, jak wyglądało działanie państwa polskiego w tamtym niezwykle trudnym czasie”

– ocenił Spychalski.

„W zderzeniu z tą narracją, którą wtedy pan premier Donald Tusk suflował Polakom, że wszystko jest pod pełną kontrolą, że państwo w sposób należyty wywiązuje się ze swoich obowiązków, to zderzenie jest przerażające i mnie jako Polaka, jako obywatela naszego kraju, to po prostu przeraża, że państwo polskie mogło w taki sposób, tak niezwykle ważne wydarzenie w naszej historii, brutalne zderzenie z rosyjskim aparatem państwowym, że mogli tak wysoko postawieni przedstawiciele naszych władz postępować”

– dodał.

W ocenie rzecznika prezydenta, ówczesne decyzje polskich władz były nieracjonalne, a ich skutki są odczuwane do dziś. „Przecież tamte decyzje spowodowały, że wrak Tupolewa jest nadal na rosyjskiej ziemi, że czarne skrzynki nadal są w Moskwie” – podkreślał.

„Stan zagrożenia” – ponowna emisja dziś w TVP INFO i TV Polonia

Jak zapowiedział na Twitterze prezes TVP Jacek Kurski, dokument Ewy Stankiewicz „Stan zagrożenia” zostanie powtórzony dzisiaj w TVP Info o 20:10 po „Gościu Wiadomości”. Po filmie zapowiedziano dyskusję.

Emisję dla widzów TVP Polonia zaplanowano także w poniedziałek 19 kwietnia o godz. 22.35 oraz we wtorek 20 kwietnia o 14.18.

Exit mobile version