USA zaniepokojone przyjęciem ustawy medialnej. O co chodzi w nowelizacji?

Premier odnosi się do nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Envato

Stany Zjednoczone są zaniepokojone przyjęciem ustawy medialnej – powiedziała wicerzeczniczka Departamentu Stanu Jalina Porter.

Na konferencji prasowej Jalina Porter była pytana o ustawę medialną przyjętą wczoraj przez Sejm. W odpowiedzi stwierdziła, że nowe prawo może poważnie osłabić wolność mediów w naszym kraju, jeżeli zostanie wprowadzone w życie w obecnej formie. Dodała, że może ono także wpłynąć na klimat inwestycji zagranicznych.

Jalina Porter zapowiedziała, że Stany Zjednoczone będą zachęcać prezydenta Andrzeja Dudę, aby potwierdził swoje wcześniejsze deklaracje dotyczące wolności wypowiedzi, nienaruszalności umów i wspólnych wartości, które leżą u podstaw relacji między naszymi państwami. Zaznaczyła, że administracja Joe Bidena stawia prawa człowieka, w tym także wolność wypowiedzi i wolność mediów, w centrum polityki zagranicznej.

Sejm odrzucił wczoraj uchwałę Senatu w sprawie nowelizacji ustawy medialnej. We wrześniu Senat odrzucił ustawę w całości. Teraz ustawa trafi do prezydenta. Nowe przepisy stanowią, że firmy spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie mogą posiadać udziałów większościowych w polskich mediach. Dotyczy między innymi stacji TVN, która należy do amerykańskiego koncernu Discovery.

O co chodzi w nowelizacji?

Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji ma na celu uszczelnienie i uściślenie obowiązujących od 2004 r. przepisów, które mówią o tym, że właścicielem telewizji czy radia działających na podstawie polskich koncesji mogą być podmioty z udziałem zagranicznym, pozaeuropejskim nieprzekraczającym 49 proc.

9 września Senat odrzucił tę nowelizację.

We wrześniu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przegłosowała przedłużenie koncesji dla telewizji TVN24. W głosowaniu uzyskano bezwzględną większość głosów – za przedłużeniem koncesji były 4 osoby, 1 przeciw.

Przed głosowaniem KRRiT jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie „podjęcia działań mających na celu uporządkowanie zasad rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych w Polsce w zakresie możliwości działania podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego”.

Czy Prezydent RP zawetuje ustawę?

24 sierpnia prezydent Andrzej Duda, pytany, czy ma zamiar podpisać tzw. ustawę medialną, powiedział w TVP Info:

„To jest bardzo kontrowersyjne rozwiązanie, które jest niezrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów. Z dwóch względów: po pierwsze ze względu na ochronę własności, do której wiadomo jaki stosunek mają Amerykanie, a po drugie, z uwagi na wartość wolności słowa, która generalnie w USA, generalnie w mediach jest dosyć bezwzględna”.

Na początku września szef gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot i prezydencki minister Andrzej Dera mówili, że prezydent jest gotowy zawetować nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji w przyjętym przez Sejm kształcie.

24 września prezydent Andrzej Duda, pytany w wywiadzie w TVN24, czy zawetuje tzw. ustawę medialną, odpowiedział, że podejmie decyzję, gdy ustawa do niego trafi.

„Jeżeli dojdę do wniosku, że istotne elementy związane z ładem konstytucyjnym i bezpieczeństwem, właśnie choćby prowadzenia działalności gospodarczej, inwestowania w Polsce, spokojem inwestowania w Polsce, są tam postawione pod znakiem zapytania, to te decyzje oczywiście będą tutaj zdecydowane”

– oświadczył wówczas Duda.

W piątek prezydent pytany, jaką decyzję podejmie odnośnie noweli, odpowiedział, że najpierw musi ona trafić na jego biurko.

„Jeszcze nie została przesłana, nie mam takiej informacji, by trafiła do Kancelarii Prezydenta. Będzie oczywiście przez nas poddana analizie i odpowiednia decyzja zostanie podjęta. Ja już mówiłem na temat tego, z jakiego punktu widzenia będę tę ustawę oceniał, i taką decyzję podejmę”

– powiedział prezydent.

Duda przypomniał, że głowa państwa ma konstytucyjnie kilka możliwości, jeśli chodzi o ustawę: może ją podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego w przypadku wątpliwości odnośnie zgodności jej postanowień z konstytucją.

„Tych możliwości jest kilka i ja z tego punktu widzenia bardzo dokładnie tę propozycję legislacyjną, którą uchwalił parlament, zbadam”

– zaznaczył prezydent Andrzej Duda.

 

 

Exit mobile version