W przeddzień XIX Międzynarodowego Dnia Zapobiegania Samobójstwom Biuro ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym w Instytucie Psychiatrii i Neurologii ogłosiło uruchomienie pierwszego w Polsce Programu Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym. Jest on częścią Narodowego Programu Zdrowia na lata 2021-2025.
Ogłoszony program obejmuje szereg działań, które mają między innymi zwiększyć dostęp do pomocy dla osób w kryzysie samobójczym, zwiększyć kompetencje osób im pomagających, szeroko zakrojoną profilaktykę, poprawę monitoringu zjawiska czy ograniczenie dostępu do metod popełnienia samobójstwa.
Jak mówiła kierowniczka Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym dr Iwona Koszewska, podstawowych założeń programu jest w sumie dziesięć, a biuro ma koordynować ich wdrażanie.
„Dla mnie najważniejszym celem jest, żeby każdy człowiek, który jest w kryzysie, umiał, wiedział, że może, wiedział gdzie zwrócić się po pomoc i żeby ta pomoc była profesjonalna”
– mówiła dr Iwona Koszewska.
Program jest zaplanowany na pięć lat. Jak mówiła kierowniczka Zakładu Zdrowia Publicznego w Instytucie Psychiatrii i Neurologii dr Daria Biechowska, do końca przyszłego roku mają powstać standardy postępowania dla różnych grup zawodowych.
„To są standardy dla osób pracujących w ochronie zdrowia, w edukacji, dla osób duchownych, służb mundurowych, służb społecznych, dla różnych grup zawodowych, które mogą mieć w pracy zawodowej kontakt z osobami w kryzysie suicydalnym”
– mówiła dr Daria Biechowska.
Równolegle mają być przygotowywane programy profilaktyczne dla osób z grup ryzyka.
Samobójstwa w Polsce
W Polsce każdego dnia 15 osób popełnia samobójstwo, rocznie ponad 5 tys. To więcej niż ginie w wypadkach samochodowych.
Przyczyną samobójstwa jest zawsze splot wielu czynników, w zapobieganiu tragediom istotną rolę odgrywa wsparcie udzielane osobie w kryzysie. Nie ma grupy społecznej, której problem samobójstw by nie dotyczył. Eksperci od lat alarmują, że samobójstwa powodują w naszym kraju więcej zgonów niż wypadki komunikacyjne.
Elementem Programu Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym jest współpraca z mediami, by między innymi przekazywały, po czym poznać, że ktoś jest w kryzysie i jak takiej osobie pomóc. Kierowniczka Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży w Łodzi i wiceprezes Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego prof. Agnieszka Gmitrowicz mówiła, że zawsze bardzo ważne jest towarzyszenie takiej osobie, poświęcenie jej czasu i uwagi, ale bez dawania rad.
„To, co mówią suicydolodzy – mały krok ratuje życie. Czyli osoby, które są nagle osamotnione, po prostu potrzebują, żeby ktoś z nimi pograł w piłkę, żeby ktoś z nimi posiedział, nic więcej. Żeby był”
– mówiła wiceprezes Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego.
Dodała, że wszystkie zmiany w funkcjonowaniu dziecka powinny być sygnałem do konsultacji u psychologa klinicznego, psychoterapeuty czy lekarza rodzinnego.
„Każdy nauczyciel, każdy rodzic, powinien zwracać uwagę na całe ciało dziecka, czy nie ma samookaleczeń, czy nie gromadzi substancji, które są toksyczne, czy nie ma wypowiedzi w mediach, które by mogły sugerować, że życie nie ma sensu, że nie chce mu się w czymś uczestniczyć, że jest smutne, że źle śpi, nie chce jeść, nie chce się ubierać, nie chce się spotykać, gorzej się uczy”
– wymieniała prof. Agnieszka Gmitrowicz.
W Polsce, w porównaniu z innymi krajami europejskimi, wskaźnik samobójstw jest powyżej średniej. Codziennie w naszym kraju życie odbiera sobie około 14 osób, trzy z nich to osoby powyżej 65. roku życia. Specjaliści dowodzą, że podczas pandemii wśród dorosłych nie wzrosła liczba śmierci samobójczych, ale jest więcej podejmowanych prób.
Z powodu zachowań samobójczych w Polsce ginie więcej nastolatków niż w wypadkach komunikacyjnych (w 2020 roku o 21 procent). W ubiegłym roku odnotowano wzrost liczby samobójstw wśród młodzieży w wieku od 13 do 18 lat o 12 procent w stosunku do roku 2019.