Zajrzymy do ogrodów w połowie lipca, sprawdzimy co i kiedy powinniśmy przyciąć, dopytamy specjalistów jak walczyć z przędziorkiem. Posłuchamy też o pomyśle tworzenia łąk kwietnych w Gorzowie.
Z zaczynamy od wciąż aktualnego tematu suszy w regionie. Ostatni tydzień dał więcej ulgi roślinom, ale ziemia w wielu miejscach wciąż jest bardzo sucha. Regularnego nawadniania wymagają działki i ogrody. Wody brakuje też zieleni miejskiej.
A jak z taką sytuacją radzą sobie szkółkarze, którzy pod opieką mają kilkadziesiąt tysięcy roślin różnych gatunków o różnych potrzebach? Rozmowa z Aleksandrą Miczką z Przytoku:
A co w tej chwili najbardziej cieszy nas w ogrodach? O roślinach kwitnących w połowie lipca, ale i tych, które właśnie teraz szczególnie potrzebują zabiegów pielęgnacyjnych i przycięcia rozmawiamy z Beatą Tokarz ze Studia Zieleni BEA:
Gorzowianie piszą do prezydenta w sprawie tworzenia w mieście tzw. łąk kwietnych. Pod przesłaną do magistratu opinią podpisali się między innymi przedstawiciele Stowarzyszenia Zielone Miasto Gorzów czy Komitetu Rewitalizacji Zawarcie. W ich opinii miasto powinno ograniczyć częstotliwość koszenia traw, tak by zachować i promować występujące w mieście łąki kwietne. Materiał Elżbiety Kobelak: