KLAUDIA FLOROWSKA (DUSIA, 1883-1965) – CZYLI O ŻYCIU W CIENIU BRACI

KLAUDIA FLOROWSKA (DUSIA, 1883-1965) – CZYLI O ŻYCIU W CIENIU BRACI Radio Zachód - Lubuskie

Klaudia Florowska Fot. ze zbiorów Lilianny Kiejzik

Urodziła się w Odessie jako drugie z czworga dzieci Wasyla Antonowicza Florowskiego – protojereja, absolwenta Moskiewskiej Akademii Duchownej, wykładowcy prawa bożego w gimnazjach Odesskich i rektora Seminarium Duchownego oraz Klaudii Gieorgijewny Poprużenko – pochodzącej z Ukrainy córki znanego w Odessie duchownego, kształconej w znajomości języków obcych i muzyce.

Z jej listów – mówi prof. Lilianna Kiejzik – wyłania się obraz nietuzinkowej, empatycznej, wrażliwej osobowości, która gotowa jest wiele poświęcić aby pomóc innym. Wiadomo, że pomagała innym w tłumaczeniach, poszukiwaniach literatury. Gdy w 1955 roku wróciła do ZSRR, zamieszkała w domu swoich bułgarskich przyjaciół Zuzanny i Pawła Liuboszczyńskich w podmoskiewskim Wnukowo. Jej dzieci nazwały ją „ciocią Santą”, gdyż przed snem śpiewała im pieśń Santa Lucia. Żyła z nimi jak członek rodziny, pracowała trudniąc się przekładami, uczyła się nowych języków: hiszpańskiego i polskiego. Wydaje się, że nie miała do nikogo pretensji, choć do końca życia żałowała, że sama nie mogła zajmować się nauką.

Exit mobile version