Dowódca marynarki wojennej Niemiec wiceadmirał Kay-Achim Schoenbach zrezygnował ze stanowiska. Odejście ma związek z jego wypowiedzią na temat prezydenta Rosji i ukraińskiego Krymu.
Wiceadmirał Kay-Achim Schoenbach powiedział, że Putin zasługuje na szacunek, a Ukraina nigdy nie odzyska Krymu i nie wejdzie do NATO.
Po tej wypowiedzi ambasador Niemiec na Ukrainie została wezwana do tamtejszego ministerstwa spraw zagranicznych. Jak napisano w komunikacie resortu, ambasador Anka Feldhusen usłyszała, że słowa wiceadmirała Kay-Achima Schoenbacha są kategorycznie nie do przyjęcia. Wyrażono też głębokie rozczarowanie w sprawie stanowiska rządu Niemiec o nieprzekazywaniu Ukrainie uzbrojenia.
Wcześniej szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba oświadczył, że przedstawiciele niemieckich władz swoimi deklaracjami i działaniami zachęcają Rosję do napaści na Ukrainę.
Ambasador Niemiec wezwana do ukraińskiego MSZ
Ambasador Niemiec na Ukrainie została wezwana do tamtejszego ministerstwa spraw zagranicznych. Ma to związek m.in. z wypowiedzią dowódcy marynarki wojennej Niemiec, w której stwierdził, że Ukraina nie odzyska Krymu i nie zostanie przyjęta do NATO.
Jak czytamy w komunikacie ukraińskiego MSZ, ambasador Anka Feldhusen usłyszała, że wypowiedzi wiceadmirała Kay-Achima Schoenbacha są kategorycznie nie do przyjęcia.
Wobec niemieckiej dyplomatki wyrażono też głębokie rozczarowanie w sprawie stanowiska rządu Niemiec o nieprzekazywaniu Ukrainie uzbrojenia. Podkreślono, że obecnie, jak nigdy dotąd ważna jest solidarność partnerów Ukrainy w celu powstrzymywania destrukcyjnych zamiarów Rosji.
Wcześniej szef ukraińskiego resortu dyplomacji Dmytro Kułeba stwierdził, że przedstawiciele niemieckich władz swoimi deklaracjami i działaniami zachęcają Rosję do napaści na Ukrainę.