Po trzech miesiącach zarząd województwa postanowił nie przedłużać umowy dotychczasowemu rzecznikowi zarządu województwa. To dobra decyzja, słychać w komentarzach z wielu stron sceny politycznej.
Dotychczasowy rzecznik Maciej Stawiarski z mediami, a więc z dziennikarzami i specyfiką ich pracy nie miał nigdy do czynienia w swojej aktywności zawodowej. Jego pojawienie się w urzędzie niemal od razu uruchomiło lawinę komentarzy. Ich powodem była wcześniejsza, kontrowersyjna działalność Macieja Stawiarskiego w mediach społecznościowych. Tajemnicą poliszynela było również to, że część urzędników, również wyższego szczebla, miało fatalne zdanie na temat zatrudnienia tej osoby na stanowisku rzecznika.
W swojej hejterskiej działalności Stawiarski nie oszczędzał bowiem nikogo, nawet koalicjantów Platformy Obywatelskiej. Dlatego od początku obaj koalicjanci odcinali się od tego wyboru i jako osobę odpowiedzialną za zatrudnienie Stawiarskiego wskazywali marszałek Elżbietę Polak.
Nowym rzecznikiem ma zostać jeden z urzędników mający bogate doświadczenie w pracy w mediach.