Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zapewnił Rumunię, że w razie zagrożenia wszystkie kraje Sojuszu będą jej bronić.
W rozmowie z prezydentem tego kraju Nicusorem Danem w Bukareszcie poruszono kwestię bezpieczeństwa Rumunii w kontekście niedawnego wycofania amerykańskiej brygady z bazy nad Morzem Czarnym.
Jeśli ten kraj zostanie zaatakowany, to 31 innych państw przyjdzie Rumunii z pomocą. Tak właśnie działa NATO. I myślę, że to czyni nas niepokonanymi, absolutnie niepokonanymi, i dlatego wierzę, że nikt nigdy tego nie spróbuje. Tutaj ściśle współpracujemy między NATO a Unią Europejską
– stwierdził Rutte.
Zapewnił, że obecność Amerykanów nadal będzie większa niż przed 2022 rokiem, więc obawy o bezpieczeństwo w Europie są wyolbrzymione. Rumuński prezydent zapewniał, że jego kraj nadal będzie ważnym i silnym elementem Sojuszu.
Potwierdziłem, że Rumunia wypełni swoje zobowiązania, których się podjęła, będzie nadal gwarantem bezpieczeństwa i krajem przyczyniającym się do bezpieczeństwa euroatlantyckiego. Podsumowując te dyskusje z Sekretarzem Generalnym, stwierdzam, że nasz kraj ma sojuszników i jest odpowiednio chroniony przed wszelkimi potencjalnymi zagrożeniami
– powiedział sekretarz generalny NATO.
Rutte przyleciał do Rumunii na spotkanie NATO Industry Forum. Przez dwa dni przedstawiciele rządów, wojskowi i przedstawiciele przemysłu zbrojeniowego dyskutują na temat strategii dozbrojenia sojuszniczych armii w obliczu globalnych zagrożeń.


















