Jedna osoba zginęła, a 13 zostało rannych w obwodzie dniepropietrowskim po zmasowanym rosyjskim ataku.
Od rana Rosja atakuje Ukrainę z powietrza. Rakiety i drony uderzyły także w obwody lwowski, chmielnicki, iwanofrankiwski, winnicki, kijowski, zaporoski, połtawski, charkowski i sumski.
Jak przekazał w mediach społecznościowych szef regionalnej administracji wojskowej Serhij Łysak, w Dnieprze i całym regionie wybuchło kilka pożarów. Uszkodzone zostały wieżowce, domy prywatne i budynki gospodarcze. Ranne osoby przewieziono do szpitala. Większość z nich jest w ciężkim stanie, jedna osoba w stanie krytycznym.
Przez całą noc Ukraina była pod silnym atakiem Rosji. Wróg wystrzelił 40 rakiet oraz około 580 dronów różnego typu. W Dnieprze pocisk z amunicją kasetową uderzył bezpośrednio w budynek mieszkalny. Każdy taki atak nie jest koniecznością militarną, lecz celową strategią Rosji, mającą na celu terroryzowanie ludności cywilnej i niszczenie naszej infrastruktury
– napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Ukraiński przywódca zaapelował o zdecydowaną reakcję międzynarodową na ciągłe ataki Rosji. „Musimy działać razem: wzmocnić obronę powietrzną, zwiększyć dostawy broni i rozszerzyć sankcje wobec rosyjskiej machiny wojennej i sektorów, które ją finansują” – dodał Zełenski.
Czytaj także:
Tempo rosyjskiej ofensywy w Ukrainie spada
W sierpniu odnotowano umiarkowany spadek tempa ofensywy wojsk rosyjskich w Ukrainie - podało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony. Przeczy to doniesieniom władz w Moskwie oraz rosyjskich mediów o znacznych...
Czytaj więcejDetails