Władze Białorusi przekazały polskiemu charge d’affaires protest w związku z decyzją rządu Polski o zawieszeniu ruchu na granicy polsko-białoruskiej – poinformowało we wtorek ( września) MSZ Białorusi. Mińsk uznał decyzję Warszawy za przejaw „prywatyzacji” granic Unii Europejskiej.
Resort dyplomacji oświadczył, że wezwał polskiego charge d’affaires ad interim Krzysztofa Ożannę, któremu przekazano ustny protest wobec decyzji o zawieszeniu ruchu na granicy polsko-białoruskiej w trakcie rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad.
Bezprawne działania podjęte przez jeden kraj wpływają zasadniczo na całą granicę Unii Europejskiej z Białorusią, stwarzając znaczne utrudnienia dla normalnego międzynarodowego przepływu osób i towarów
– podkreśliło białoruskie MSZ.
Resort dyplomacji wyraził też opinię, że działania Polski stanowią „nadużycie położenia geograficznego” i są przejawem „prywatyzacji” granic Unii Europejskiej i Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej.
Białoruskie władze uznały, że decyzja władz Polski świadczy „raczej o chęci ukrycia własnych działań niż o istnieniu zagrożenia ze strony Białorusi”.
O swoim stanowisku Mińsk poinformował także przedstawiciela UE na Białorusi Steena Norlova. Według ministerstwa miał on „zapewnić, że działania Polski zostaną poddane ocenie w celu ustalenia adekwatności podjętych środków i rzeczywistego stopnia zagrożenia”.
We wtorek (9 września) premier Donald Tusk poinformował, że w związku z rozpoczynającymi się w piątek „agresywnymi ćwiczeniami” rosyjsko-białoruskimi Zapad, w nocy z czwartku na piątek zamknięta zostanie granica z Białorusią, w tym przejścia kolejowe.
Białoruś potępia decyzję polskich władz o wydaleniu białoruskiego dyplomaty i zapowiada odpowiedź
Zakładamy, że jest to element prowokacyjnej polityki skoordynowanej ze stroną czeską przeciwko państwu białoruskiemu, mającej na celu dalsze zaostrzanie napięć zarówno w stosunkach międzypaństwowych, jak i w całym regionie
– podkreślił białoruski resort dyplomacji.
Te działania nie pozostaną bez odpowiedzi. Decyzja strony białoruskiej zostanie wkrótce opublikowana
– dodano.
Premier Donald Tusk poinformował we wtorek, że z Polski wydalony zostanie dyplomata białoruski wspierający agresywne działania białoruskich służb w kraju.
Dzień wcześniej czeskie MSZ też oznajmiło, że wydali białoruskiego agenta, który korzystał z dyplomatycznego statusu. Czeski kontrwywiad przekazał również, że wspólnie ze służbami z Węgier i Rumunii rozbito białoruską sieć wywiadowczą „budowaną w kilku krajach europejskich”.
Czytaj także:
Na granicy z Białorusią działa obecnie pięć przejść granicznych
Pięć przejść granicznych, w tym trzy kolejowe i dwa drogowe, działa obecnie na granicy polsko-białoruskiej. Premier Donald Tusk zapowiedział, że w nocy z czwartku na piątek granica z Białorusią...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:
Premier zapowiada zamknięcie granicy z Białorusią. Chodzi o ćwiczenia Zapad
W piątek zaczynają się agresywne ćwiczenia rosyjsko-białoruskie Zapad; w związku z tym w nocy z czwartku na piątek zamkniemy granice z Białorusią, w tym przejścia kolejowe - poinformował we...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:
Kierwiński: przejścia graniczne zostaną otwarte, gdy będziemy pewni braku zagrożeń dla polskich obywateli
Mówimy o całkowitym zamknięciu przejść granicznych z Białorusią. To zamknięcie nastąpi w nocy z czwartku na piątek (11/12 września), więc rozporządzenie będzie na pewno w środę - przekazał we...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:
Strefa buforowa na granicy polsko-białoruskiej utrzymana
Strefa buforowa na granicy polsko-białoruskiej będzie obowiązywała przez kolejne trzy miesiące. Zakaz zbliżania się do niektórych fragmentów granicy (głównie na południu woj. podlaskiego) będzie obowiązywał do 4 grudnia. Utrzymanie...
Czytaj więcejDetails