Tragedia na UW. Zatrzymany usłyszy zarzuty zabójstwa, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok [AKTUALIZACJA]

Działania służb na terenie Kampusu Głównego UW w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Działania służb na terenie Kampusu Głównego UW w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Zatrzymany na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego Mieszko R. usłyszy zarzuty zabójstwa, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok – poinformowała w czwartek (8 maja) prok. Lucyna Korga-Mazurek z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście.

Prokurator podkreśliła, że wszystkie czynności przeprowadzone przez prokuratorów i policjantów były prowadzone szybko i sprawnie. Pozwoliły one na sformułowanie zarzutów przed upływem 24 godzin od zatrzymania podejrzanego.

Zabójstwo na UW. Jest wniosek o areszt

Przekazała, że w prokuraturze obecny jest obrońca z wyboru podejrzanego, który będzie towarzyszył mu podczas przesłuchania, a przesłuchanie będzie rejestrowane urządzeniem nagrywającym obraz i dźwięk.

Jeszcze dzisiaj zostanie skierowany wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania na trzy miesiące, który będzie rozpoznany jutro

– powiedziała prokurator.

Wszystkie te czynności pozwoliły na sformułowanie zarzutów podejrzanemu Mieszkowi R. Zarzuty dotyczą zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem pokrzywdzonej, a także usiłowania zabójstwa pracownika ochrony Straży Uniwersyteckiej oraz znieważenia zwłok pokrzywdzonej na miejscu zdarzenia

– powiedziała prok. Korga-Mazurek.

Prokuratura: życie rannego strażnika uniwersyteckiego nie jest zagrożone

Życie rannego strażnika uniwersyteckiego nie jest zagrożone – poinformowała w czwartek (8 maja) Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Przekazała, że czynności procesowe z podejrzanym o zabójstwo pracowniczki UW zaplanowano w godzinach popołudniowych w Prokuraturze Rejonowej Śródmieście-Północ.

Prokuratura poinformowała też, że godzina konferencji prasowej zostanie podana w czwartek na portalu X nie wcześniej niż o godz. 13.30.

W środę około godz. 18. 40 na terenie Uniwersytetu Warszawskiego doszło do zabójstwa. Z informacji policji i prokuratury wynika, że 22-letni mężczyzna, student III roku prawa na UW zaatakował siekierą 53-letnią pracowniczkę UW, która zamykała drzwi do Auditorium Maximum. Kobieta nie żyje. Jak przekazała na swoim profilu na X Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego Meditrans SPZOZ w Warszawie, ofiara doznała licznych ran ciętych i rąbanych kończyn górnych i dolnych.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Zabójstwo na UW. Na pomoc ruszył pracownik straży

Jak się później okazało, na pomoc kobiecie ruszył 39-letni pracownik Straży UW, ale napastnik i jemu zadał dotkliwe rany.

Mężczyzna ma rany cięte obu dłoni oraz głowy

– podawał Meditrans.

Pomocy interweniującej straży udzielił funkcjonariusz SOP, który ochraniał przebywającego w tym czasie na UW ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

W związku z tragedią czwartek (8 maja) został ogłoszony dniem żałoby na Uniwersytecie Warszawskim. Odwołane zostały wydarzenia organizowane przez centralę Uniwersytetu. Wywieszono czarne flagi; rektor ogłosił czwartek dniem wolnym od pracy i nauki.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Ze względu na zdarzenie, przełożone zostały Juwenalia UW. Samorząd Studentów UW poinformował, że w związku z tragedią w czwartek o godz. 13 odbędzie się uroczyste upamiętnienie zabitej portierki. Ceremonia odbędzie się przed budynkiem Auditorium Maximum na Kampusie Głównym UW. W wydarzeniu mają wziąć udział przedstawiciele Kolegium Rektorskiego, Kolegium Dziekańskiego Wydziału Prawa i Administracji, Samorządu Studentów Uniwersytetu Warszawskiego oraz Samorządu Studentów Wydziału Prawa i Administracji.

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version