Minister sprawiedliwości odwołał sędziego Przemysława Radzika

Sędzia Przemysław Radzik. Fot. Wikipedia

Sędzia Przemysław Radzik. Fot. Wikipedia

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał sędziego Przemysława Radzika z funkcji zastępcy rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych – poinformowało w piątek (4 kwietnia) MS. W ocenie resortu minister jako organ powołujący ma również kompetencję do odwołania zastępcy rzecznika.

W piątkowym (4 kwietnia) komunikacie MS napisano, że sędzia Radzik, działając jako wiceprezes Sądu Okręgowego w Warszawie, a następnie Sądu Apelacyjnego w Warszawie, „podjął szereg decyzji, które budzą wątpliwości w zakresie swojej zasadności i legalności” i „w ich wyniku utracił podstawowy przymiot sędziowski, jakim jest nieskazitelność charakteru”. 

Obecne przepisy nie przewidują możliwości przedwczesnego zakończenia kadencji rzeczników dyscyplinarnych i ich zastępców. Art 112 Prawa o ustroju sądów powszechnych mówi, że rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych oraz dwóch jego zastępców powołuje minister sprawiedliwości na czteroletnią kadencję. 

Zdaniem MS „mamy do czynienia z luką prawną, która narusza zasady państwa prawa i konstytucyjne standardy”.

Dlatego przepis art. 112 ustawy o ustroju sądów powszechnych powinien być interpretowany w ten sposób, że minister sprawiedliwości – jako organ powołujący – ma również kompetencję do odwołania tych osób, gdy zachodzi ku temu ważna przyczyna

– podkreślono. 

Resort podał, że powodem odwołania sędziego Radzika są m.in.: doprowadzenie do wydłużenia postępowań w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, bezpodstawne zawieszenia sędziów, a także podpisanie list poparcia kandydatom do wadliwie ukształtowanej Krajowej Rady Sądownictwa”. 

Wśród uznanych za bezpodstawne działań sędziego Radzika, MS wskazało m.in. na przeniesienie w sierpniu 2022 r. sędzi: Ewy Gregajtys, Marzanny Piekarskiej-Drążek i Ewy Leszczyńskiej-Furtak z Wydziału Karnego Sądu Apelacyjnego do Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych tego sądu. Resort dodał, że decyzja poskutkowała z odebraniem im spraw karnych, co wydłużyło postępowania. 

Ponadto Radzik miał w grudniu 2021 roku bez podstaw zawiesić sędziego Krzysztofa Chmielewskiego do 30 dni za zastosowanie testu niezależności sędziego zgodnie z orzeczeniami trybunałów i Sądu Najwyższego, a także wszczynać postępowania dyscyplinarne wobec sędziów „mimo wątpliwości co do ich zasadności w świetle orzecznictwa ETPCz i TSUE”. Jako przykład resort wskazał postępowania wszczęte przeciwko sędziemu z Olsztyna za dopuszczenie sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania na podstawie wykonalnego orzeczenia sądu. 

Sędzia Radzik jest sędzią pozbawionym przymiotów sędziowskiej niezależności i bezstronności w świetle tzw. testu niezależności, opartego na wyrokach Trybunału Sprawiedliwości UE – w szczególności z 19 listopada 2019 r. – oraz uchwale połączonych Izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2020 r., co potwierdzają m.in. orzeczenia Sądu Najwyższego

– podsumowało ministerstwo. 

Zdaniem resortu zastrzeżenia wobec dotychczasowego sędziowskiego zastępcy rzecznika budzi również udzielanie poparcia sędziom powołanym przez KRS ukształtowaną po 2017 roku. Ta KRS – jak zaznaczył resort – „nie spełnia wymogów niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej”. MS dodaje, że takie stanowisko potwierdzają m.in. wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, Trybunału Sprawiedliwości UE, orzeczenia Sądu Najwyższego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Udział tego organu (KRS – PAP) w procedurze powoływania sędziów prowadzi do braku gwarancji ich niezależności i bezstronności

– uważa resort. 

Jak czytamy, wobec Radzika prowadzone są też postępowania ws. podjętych przez niego działań wobec sędziego Waldemara Żurka, odmowy orzekania w przydzielonych sprawach oraz za zamieszczony na platformie X wpis dotyczący sędziego Grzegorza Kasickiego. 

Resort zaznacza, że wobec Radzika prowadzone są także postępowania karne, takie jak śledztwo ws. wszczęcia przez niego trzech „bezpodstawnych postępowań dyscyplinarnych wobec sędziego Andrzeja Krasnodębskiego, w tym pomówienia go o udział w fikcyjnej grupie przestępczej oraz łamanie prawa”, jak i również śledztwo ws. „pomówienia sędziego Grzegorza Kasickiego – rzecznika dyscyplinarnego MS – poprzez wpis na portalu X z 23 grudnia 2024 r., mogący narazić go na utratę zaufania niezbędnego do pełnienia funkcji sędziego i rzecznika”. 

Mając na uwadze wszystkie wskazane powyżej argumenty prawne i faktyczne minister sprawiedliwości zdecydował o natychmiastowym odwołaniu Przemysława Radzika z funkcji zastępcy rzecznika dyscyplinarnego sędziów

– skonkludowało MS. 

Do decyzji ministra Bodnara odniosło się w piątek Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski, którego prezesem jest były wiceminister sprawiedliwości z czasów rządów PiS Łukasz Piebiak, a w zarządzie stowarzyszenia jest też m.in. sędzia Radzik.

Minister sprawiedliwości, podejmując tę decyzję, przekroczył swoje uprawnienia, gdyż funkcja zastępcy rzecznika dyscyplinarnego jest kadencyjna, a w trakcie trwania kadencji nie istnieje podstawa prawna do jej przedwczesnego zakończenia

– oświadczyło stowarzyszenie. 

Odwołanie sędziego Radzika na podstawie subiektywnych zarzutów dotyczących jego wcześniejszej działalności – takich jak rzekome wydłużanie postępowań czy podpisanie list poparcia do KRS – jest aktem o charakterze politycznym, a nie prawnym

– oceniło stowarzyszenie w oświadczeniu na platformie X.

Jak dodało „wobec tych okoliczności konieczne jest nie tylko natychmiastowe uchylenie tej bezprawnej decyzji, ale również podjęcie kroków prawnych wobec ministra sprawiedliwości w celu przywrócenia poszanowania zasad demokratycznego państwa prawa”. 

Sędzia Przemysław Radzik został zastępcą rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych w czerwcu 2018 roku. Obecnie orzeka w II Wydziale Karnym Sądu Apelacyjnego w Warszawie. 

Obecnym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów jest sędzia Piotr Schab. Jego zastępcą, poza Radzikiem, jest sędzia Michał Lasota.

Exit mobile version