Parlament Europejski uchylił immunitety europosłom Kamińskiemu i Wąsikowi [AKTUALIZACJA]

Europosłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Europosłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Parlament Europejski we wtorkowym (1 kwietnia) głosowaniu na sesji plenarnej w Strasburgu uchylił immunitety europosłom PiS, Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi. Obaj wcześniej skrytykowali wniosek prokuratora generalnego Adama Bodnara, skierowany w tej sprawie do europarlamentu.

Wnioski o uchylenie immunitetów Wąsikowi i Kamińskiemu przekazał pod koniec lipca ubiegłego roku szefowej PE Robercie Metsoli prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Prokuratura zarzuca im, że nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu.

Polski wymiar sprawiedliwości prowadzi postępowanie w sprawie niezastosowania się przez Kamińskiego i Wąsika do prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 20 grudnia 2023 r., który orzekł wobec nich pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych i karę dwóch lat pozbawienia wolności.

– Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dostarczył podstawy do ustalenia, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, pomimo orzeczonego wobec nich prawomocnego zakazu pełnienia funkcji publicznych, nie zastosowali się do tego zakazu i wykonywali mandaty posłów poprzez wzięcie udziału w dniu 21 grudnia 2023 r. w obradach Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, w tym w przeprowadzonych przez Sejm głosowaniach numer 141-147 oraz uczestniczenie w dniu 28 grudnia 2023 r. w posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych

– przekazała wcześniej prokuratura w komunikacie.

Kamiński po wysłuchaniu przed komisją prawną Parlamentu Europejskiego pod koniec stycznia – które było jednym z etapów procesu w PE – powiedział dziennikarzom, że wniosek prokuratury ws. odebrania mu immunitetu jest całkowicie bezzasadny i służy „wyłącznie represjonowaniu (go) jako osoby związanej z demokratyczną opozycją” w Polsce.

Podobną opinię wyraził Wąsik po swoim wysłuchaniu przed komisją prawną w lutym.

Sprawowaliśmy mandat, a stawianie zarzutów posłom za to, że głosowali i uczestniczyli w pracach parlamentu jest po prostu działaniem politycznym

– powiedział wówczas Wąsik dziennikarzom w Brukseli.

Zgodnie z unijnymi przepisami, po głosowaniu przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola ma niezwłocznie przekazać decyzję PE europosłom i właściwemu organowi państwa członkowskiego.

Parlament Europejski zajmuje się obecnie także innymi wnioskami o uchylenie immunitetów polskim europosłom. Procedury zostały uruchomione również w sprawie Michała Dworczyka, Daniela Obajtka i Grzegorza Brauna.

W poprzedniej kadencji PE uchylił immunitety czworgu polskich europosłów – Beacie Kempie, Beacie Mazurek, Patrykowi Jakiemu i Tomaszowi Porębie.

Wąsik i Kamiński skomentowali decyzję PE o pozbawieniu ich immunitetów

Europosłowie PiS Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński skrytykowali decyzję podjętą rzez Parlament Europejski w sprawie pozbawienia ich immunitetów na wniosek polskiej prokuratury. „Zarzuty te mają charakter stricte polityczny” – powiedział na konferencji w Strasburgu Kamiński.

Parlament uchylił się od oceny merytorycznej stawianych nam zarzutów. Zarzuty te mają charakter stricte polityczny, tak naprawdę one pokazują w jaskrawy sposób, jak skrajnie upolityczniona jest prokuratura zarządzana przez ministra Bodnara. Ja uważam, że jest to również bezpośrednie zaangażowanie prokuratury w kampanię wyborczą, jaka odbywa się w naszym kraju

– powiedział Kamiński na konferencji prasowej po głosowaniu.

Dodał, że jest przekonany, iż w najbliższym czasie, w trakcie kampanii, zostaną wezwani do prokuratury w charakterze podejrzanych.

Traktuję to jako represję związaną z działalnością opozycyjną, jaką prowadzimy z ministrem Wąsikiem wobec reżimu Tuska, oraz próbę zastraszenia zarówno opozycji, jak i naszych wyborców. Także jest to dowód na absolutne polityczne zaangażowanie obecnej prokuratury. Sama sprawa ma charakter wyłącznie polityczny. Dotyczy ona wypełnienia przez nas obowiązków poselskich. Dotyczy głosowania przez nas w dniu 21 grudnia 2023 roku w parlamencie. Jestem przekonany, że mieliśmy pełne prawo głosować tego dnia. Nasze mandaty nie zostały wygaszone i naszym obowiązkiem wobec wyborców było wykonywanie do końca obowiązków poselskich

– powiedział Kamiński.

Wąsik ocenił, że „nie ma bardziej politycznego wniosku do prokuratury niż ściganie posłów za wykonywanie swoich obowiązków”.

Byliśmy posłami opozycji, wykonywaliśmy swoje obowiązki wobec naszych wyborców i za to dzisiaj Donald Tusk i Adam Bodnar chcą nas wsadzić do więzienia. Przypomnę, że wczoraj z więzienia wyszedł Ryszard Cyba, to też jest taki pewien symboliczny fakt. Ryszard Cyba, morderca skazany na dożywocie, przed czasem wychodzi z więzienia, a Parlament Europejski na wniosek polskiego rządu głosuje za zniesieniem immunitetu wobec dwóch eurodeputowanych, którzy zajmowali się ściganiem przestępczości, będąc w rządzie Prawa i Sprawiedliwości

– powiedział Wąsik.

Cyba, skazany za zabójstwo Marka Rosiaka w biurze PiS w Łodzi w 2010 r., został zwolniony z zakładu karnego z uwagi na stan zdrowia. Nie oznacza to, że został uwolniony – poinformował rzecznik łódzkiego sądu okręgowego. Z więzienia Cyba trafił do DPS-u, stamtąd do szpitala psychiatrycznego.

Zgodnie z unijnymi przepisami, po głosowaniu przewodnicząca europarlamentu Roberta Metsola ma niezwłocznie przekazać decyzję PE europosłom i właściwemu organowi państwa członkowskiego.

PE zajmuje się obecnie także innymi wnioskami o uchylenie immunitetów polskim europosłom. Procedury zostały uruchomione również w sprawie Michała Dworczyka, Daniela Obajtka i Grzegorza Brauna. W poprzedniej kadencji PE uchylił immunitety czworgu polskich europosłów – Beacie Kempie, Beacie Mazurek, Patrykowi Jakiemu i Tomaszowi Porębie.

Czytaj także:

Exit mobile version