Brytyjski premier: Putin chce bezbronnej Ukrainy

Keir Starmer (x.com/Keir_Starmer)

Keir Starmer (x.com/Keir_Starmer)

Nie ufam Władimirowi Putinowi, bo jestem pewien, że będzie dążył do tego, by Ukraina była bezbronna, co umożliwiłoby mu kolejną inwazję – powiedział brytyjski premier Keir Starmer w opublikowanej w niedzielę rozmowie z amerykańskim dziennikiem „New York Times”.

„W głębi duszy wiedzieliśmy, że ten moment nadchodzi od ponad trzech lat, gdy rosyjskie czołgi przekroczyły granicę Ukrainy” – stwierdził Starmer, komentując napięcia pojawiąjące się w ostatnim czasie w ramach NATO. „Musimy to potraktować jako pobudkę i przejąć inicjatywę” – dodał.

Premier podkreślił, że wiele osób wzywa Londyn do tego, by wybierał między USA i Europą, jednak – według niego – byłoby to ogromnym błędem.

Myślę, że prezydent USA Donald Trump ma rację, kiedy mówi, że kraje europejskie powinny ponosić większy ciężar, jeśli chodzi o zbiorową obronę Europy

– zaznaczył Starmer.

 „Wszyscy skorzystaliśmy z pokojowej dywidendy” – podkreślił brytyjski polityk, oceniając, że Europa zmierza w stronę mrocznych czasów. „Nie chcę siać paniki, ale musimy myśleć o obronie i bezpieczeństwie natychmiast – zaapelował.

Szef brytyjskiego nie ufa Putinowi. „Jestem pewien, że Putin będzie próbował domagać się tego, by Ukraina była bezbronna po osiągnięciu porozumienia pokojowego, bo to daje mu to, czego chce, czyli okazję do ponownego wkroczenia do tego państwa” – ocenił.

Poinformował też, że 28 lutego, czyli w dniu spięcia między prezydentami USA i Ukrainy, Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim, naciskano na Londyn, by skrytykował spór przywódców w Białym Domu. „Uznałem, że lepiej będzie wziąć telefon, porozmawiać z obiema stronami i spróbować je znów ze sobą porozumieć” – powiedział polityk.

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version