Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zgodził się na tymczasowy areszt na dwa miesiące posła Prawa i Sprawiedliwości Dariusza Mateckiego. Sąd uznał między, że istnieje obawa mataczenia.
Adwokat Mateckiego zapowiedział odwołanie się od decyzji sądu. Kacper Stukan mówił też, że sąd nie zgodził się na trzymiesięczny areszt, o który zwróciła się prokuratura:
Prokurator Piotr Woźniak powiedział dziennikarzom, że dwa miesiące powinny wystarczyć do zakończenia postępowania:
Wczoraj Dariusz Matecki usłyszał sześć zarzutów, m.in. ustawiania konkursów z Funduszu Sprawiedliwości i fikcyjnego zatrudnienia w Lasach Państwowych.
Czytaj także:
Radny PiS oskarża o agitację, bo dostał list od Trzaskowskiego
Grzegorz Maćkowiak z Prawa i Sprawiedliwości oskarża urząd miasta w Zielonej Górze o agitację wyborczą, a to dlatego, że podobnie jak wszyscy miejscy radni dostał imiennie adresowany list od...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:
Tusk: PiS wpuszczał migrantów bez kontroli, a teraz kłamie
PiS bez kontroli wpuszczał do Polski legalnych i nielegalnych migrantów, również tych zawracanych przez Niemcy, a teraz kłamie w sprawie migracji - napisał na platformie X premier Donald Tusk....
Czytaj więcejDetails