Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i aresztowanie posła PiS Dariusza Mateckiego

Poseł PiS Dariusz Matecki. Fot. PAP/Rafał Guz

Poseł PiS Dariusz Matecki. Fot. PAP/Rafał Guz

Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła PiS Dariusza Mateckiego. Wniosek prokuratury związany jest ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości. Wcześniej – w środę wieczorem (5 marca) – Matecki sam zrzekł się immunitetu w tej sprawie.

Za wyrażeniem zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Mateckiego głosowało 240 posłów, przeciw było 199, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Wniosek Prokuratury Krajowej o uchylenie immunitetu Mateckiemu oraz o wyrażenie zgody na jego zatrzymanie i aresztowanie miał związek ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości. Według śledczych Matecki uczestniczył w ustawianiu konkursów na dotacje z FS i wyprowadzaniu publicznych pieniędzy do powiązanych z nim organizacji – Stowarzyszenia Fidei Defensor i Stowarzyszenia Przyjaciół Zdrowia, a także z podejrzeniem, że jego zatrudnienie w Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie w latach 2020–2023 było fikcyjne. Łącznie prokuratura podejrzewa posła o popełnienie sześciu przestępstw zagrożonych karą do 10 lat pozbawienia wolności.

W środę wieczorem (5 marca) poseł poinformował, że sam zrzekł się immunitetu. W takiej sytuacji formalną poprawność oświadczenia posła o zrzeczeniu się immunitetu opiniuje sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych, która w czwartek przed południem uznała oświadczenie Mateckiego za spełniające „wymogi formalnej poprawności”. Opinia komisji w tej sprawie trafi do marszałka Sejmu, który następnie poinformuje prokuraturę, że poseł nie jest chroniony immunitetem.

Niezależnie od faktu, że po zrzeczeniu się immunitetu przez Mateckiego głosowanie nad uchyleniem mu immunitetu stało się bezprzedmiotowe, to Sejm musiał głosować w sprawie wyrażenia zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła w związku z tą sprawą.

Czytaj także:

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version