26-letni Robert P. ze Świebodzina został oskarżony o zabójstwo swojego 7-miesięcznego syna Wojtusia. Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze zarzuca mu, że niemowlę zginęło na skutek kilku uderzeń w głowę.
Ojciec miał zadać ciosy dziecku, bo „był zirytowany tym, że go obudziło”.
– Mężczyzna został oskarżony o zabójstwo z zamiarem ewentualnym. Przyznał się do winy – mówi Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury.
Śledztwo wykazało, że mężczyzna znęcał się nie tylko nad synem, ale też dwa lata starszą siostrą i ich matką, również wtedy, gdy była w zaawansowanej ciąży.
O zaniedbania prokuratura podejrzewa policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie, którzy parokrotnie interweniowali w mieszkaniu rodziny, a także pracowników Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, którzy mieli znaleźć dla dziecka pieczę zastępczą. Śledczy wszczęli osobne postępowania.
– Postanowienie sądu o znalezieniu pieczy zastępczej nie zostało wykonane przez kilka miesięcy. W tym czasie dziecko zostało zabite – wyjaśnia Antonowicz.
Niemowlak zginął z rąk ojca 7 marca ub. roku. Mężczyźnie grozi dożywocie.
