Rosyjskie wojska zajęły około 20 proc. naszego terytorium, ale mniej niż 20 proc. zasobów surowców mineralnych. Potrzebujemy jednak pomocy, by chronić to, co pozostało – powiedział Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.
Rosjanie nie przejęli 20 proc. zasobów naszych surowców mineralnych, tylko mniej. Znacznie mniej. Wciąż mowa jednak o surowcach wartych setki miliardów dolarów
– powiedział prezydent Ukrainy w wywiadzie dla agencji Reutera.
Zełeński podkreślił, że minerały pozostałe w rękach państwa broniącego się od trzech lat przed rosyjską agresją wymagają pilnej ochrony.
Musimy zatrzymać Putina i chronić to, co mamy – przede wszystkim bardzo bogaty w surowce obwód dniepropietrowski. Bardzo dużo znajduje się ich w centralnej i zachodniej Ukrainie. Niestety straciliśmy węgiel, ale wiem, że Rosjanie również ponieśli duże straty, ponieważ nie wiedzieli, co zrobić z kopalniami i wiele z nich zalali
– stwierdził Zełenski.
Skorzystają wrogowie USA
Prezydent Ukrainy zaznaczył, że Władimir Putin nie tylko przejmuje surowce mineralne wraz z ukraińskim terytorium, ale także planuje udostępnić je swoim sojusznikom, takim jak Korea Północna i Iran.
Donald Trump może powiedzieć Putinowi: „Słuchaj, właśnie zabrałeś biliony dolarów, to tak nie działa. Musisz oddać to, co należy do innego kraju
– powiedział Zełenski.
Dodał, że Kijów nie chce rozdawać swoich zasobów, tylko oferuje je na zasadzie wzajemnego partnerstwa.
Amerykanie pomogli nam najwięcej i dlatego powinni zarobić najwięcej
– oznajmił przywódca Ukrainy.
Trump robi interesy
Korzyści finansowych w zamian za pomoc oczekuje od Ukrainy nowo zaprzysiężony prezydent USA – Donald Trump. Przed kilkoma dniami Trump zasugerował, że Ukraina powinna zastawić złoża pierwiastków ziem rzadkich jako gwarancję finansową za udzieloną pomoc. „Dajemy im pieniądze garściami” – stwierdził prezydent USA.
Reuters przypomina, że Zełenski już jesienią 2024 r. rozmawiał z Trumpem o udostępnieniu ukraińskich złóż metali ziem rzadkich, ważnych w produkcji wysoko wydajnych magnesów, silników elektrycznych i elektroniki użytkowej, w zamian za gwarancje bezpieczeństwa. Prezydent Ukrainy przyznał w wywiadzie, że Ukraina ma największe w Europie rezerwy tytanu, niezbędnego dla przemysłu lotniczego i kosmicznego, oraz uranu, wykorzystywanego do produkcji energii jądrowej.
