Internowania działaczy Solidarności i pacyfikacja Zakładów Mechanicznych Ursus – tak wyglądały pierwsze dni stanu wojennego w Gorzowie. Dziś obchodzimy rocznicę zajść w Ursusie.
Pracownicy domagali się zakończenia stanu wojennego oraz wypuszczenia aresztowanych i internowanych działaczy „Solidarności”. Na teren zakładu wjechał czołg, który sforsował jedną z bram. Użyto gazu łzawiącego. Uciekających bito tworząc tzw. „ścieżki zdrowia”.
Jak mówi dyrektor gorzowskiego archiwum prof. Dariusz Rymar, widok wojska na ulicach miał straszyć społeczeństwo, a pacyfikacja Ursusa jest dramatycznym momentem tamtego czasu w Gorzowie:
Po wprowadzeniu stanu wojennego w Gorzowie do strajków doszło też w Stilonie i Silwanie. Łącznie w ówczesnym województwie gorzowskim zatrzymano i internowano 80 osób.
Archiwalny reportaż zmarłego rok temu Zbigniewa Bodnara „Pacyfikacja”:
Czytaj także:
Złożyli kwiaty przy tablicy upamiętniającej pacyfikację strajku w Ursusie
Upamiętnili strajkujących pracowników Ursusa. Przed tablicą złożono kwiaty i zapalono znicze.Z okazji 43. rocznicy pacyfikacji przez oddziały ZOMO strajku w Zakładach Mechanicznych „Ursus”, pod tablicą pamiątkową pojawiły się delegacje, by...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:
Największa zbrodnia stanu wojennego – pacyfikacja kopalni „Wujek”
43 lata temu, 16 grudnia 1981 r., od kul funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO zginęło dziewięciu górników kopalni "Wujek" w Katowicach. Strzały padły zaraz po tym, gdy górnicy wyparli napastników...
Czytaj więcejDetails