ZUS: Ponad 272 tys. zł trafi do lubuskich przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi

Fot. Państwowa Straż Pożarna

Fot. Państwowa Straż Pożarna

Przedsiębiorcy poszkodowani w wyniku powodzi wciąż mogą składać wnioski do ZUS o świadczenie interwencyjne. Jego celem jest wsparcie w dalszym prowadzeniu działalności. W całej Polsce do ZUS wpłynęło już ponad tysiąc wniosków, a suma wypłaconych świadczeń przekroczyła 85 mln zł. Na bieżąco przygotowywane są koleje wypłaty.

Od 5 października przedsiębiorcy poszkodowani w wyniku powodzi mogą składać do ZUS wnioski o świadczenie interwencyjne. Do tej pory w całym kraju przedsiębiorcy złożyli ponad tysiąc wniosków: najwięcej z województwa dolnośląskiego (552), opolskiego (449), a następnie śląskiego (50) i lubuskiego (7). Najwyższa wnioskowana kwota to 2,8 mln zł, a najniższa to 1,2 tys. zł. ZUS już od 11 października rozpoczął wypłatę pierwszych świadczeń. Do tej pory w całym kraju wpłynęło łącznie 1 058 wniosków na łączną kwotę ponad 120 mln zł. Wypłacono już ponad 85 mln zł. Przygotowywane są koleje wypłaty: dzisiaj do wypłaty trafią 3 mln zł, a jutro – 2,8 mln zł.

O procedurze pomocowej dla przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi mówi Agata Muchowska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS woj. lubuskiego:

Dla kogo świadczenie interwencyjne?

Obsługiwane przez ZUS świadczenie interwencyjne przeznaczone jest dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą na 16 września 2024 r., nawet jeśli na ten dzień była zawieszona. Kierowane jest zarówno do osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, w tym wspólników spółek cywilnych, osób prawnych jak i jednostek organizacyjnych niebędących osobą prawną (której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną).

Przedsiębiorca otrzyma świadczenie jeśli:

• bezpośrednio w wyniku powodzi poniósł szkodę materialną uniemożliwiającą dalsze prowadzenie działalności,

• zobowiąże się do prowadzenia działalności gospodarczej przez co najmniej 6 miesięcy od dnia otrzymania świadczenia interwencyjnego,

• jeśli zobowiąże się do utrzymania poziomu zatrudnienia przez 6 miesięcy od 16 września 2024 r.

Świadczenie przysługuje, co do zasady, w wysokości wskazanej przez przedsiębiorcę we wniosku. Nie może jednak przekroczyć wysokości szkody, którą poniósł. Przedsiębiorca wskazuje w jaki sposób ma być ustalona wysokość świadczenia interwencyjnego tj.: czy jako iloczyn 16 tys. zł i liczby osób zgłoszonych do ubezpieczeń w ZUS czy równowartość 75% średniomiesięcznego przychodu z działalności gospodarczej za 2023 rok.

Co ważne, jeśli przedsiębiorca przed wystąpieniem powodzi nie zawarł umowy ubezpieczenia przedsiębiorstwa od następstw klęsk żywiołowych, świadczenie interwencyjne wypłacone zostanie w kwocie 75 proc. przysługującej wysokości.

Mniej niż połowa (43 proc.) przedsiębiorców wraz z wnioskiem o świadczenie przedłożyła dokument potwierdzający fakt ubezpieczenia od następstw klęsk żywiołowych.

Tylko 3 proc. wnioskodawców dołączyło do wniosku o świadczenie interwencyjne dokumenty potwierdzające oszacowanie szkód, pozostałe 97 proc. zobowiązało się dostarczyć je w późniejszym terminie.

Kiedy konieczny będzie zwrot świadczenia interwencyjnego

Przedsiębiorca zostanie zobowiązany do zwrotu świadczenia w całości jeżeli:

• w ciągu 6 miesięcy od dnia otrzymania świadczenia interwencyjnego przestanie prowadzić działalność gospodarczą lub zawiesi jej prowadzenie,

• przynajmniej jedno z oświadczeń we wniosku było niezgodne ze stanem faktycznym,

• wbrew zobowiązaniu nie przesłał w terminie oszacowania szkody wraz z dokumentacją,

• nie podda się kontroli lub będzie utrudniać kontrolę prowadzoną przez ZUS.

Natomiast zwrot w części dotyczy sytuacji, w której:

• KAS poinformuje ZUS o rozbieżności między średniomiesięcznym przychodem wykazanym we wniosku a wykazanym dla celów podatkowych,

• przedsiębiorca nie utrzyma poziomu zatrudnienia przez 6 miesięcy od 16 września 2024 r.,

• świadczenie zostanie przyznane w wysokości wyższej niż wysokość szkody wynikającej z oszacowania.

Wnioski o świadczenie interwencyjne można złożyć do 16 marca 2025 r. elektronicznie, poprzez profil eZUS dołączając wniosek jako pismo ogólne (POG) lub papierowo.

Ponad 120 mln zł trafiło do przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi

Do ZUS wpłynęło ponad tysiąc wniosków o świadczenie interwencyjne dla przedsiębiorców poszkodowanych w wyniku powodzi. Suma wypłaconych świadczeń przekroczyła 120 mln zł. Przygotowywane są koleje wypłaty – przekazał w czwartek Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Od 5 października przedsiębiorcy poszkodowani w wyniku powodzi mogą składać do ZUS wnioski o świadczenie interwencyjne. Rolą tego świadczenia jest wsparcie dalszego prowadzenia działalności gospodarczej. 

Według najnowszych danych ZUS przedsiębiorcy w całym kraju złożyli ponad tysiąc wniosków: najwięcej z woj. dolnośląskiego (552), opolskiego (449), a następnie śląskiego (50) i lubuskiego (7)

Najwyższa wnioskowana kwota to 2,8 mln zł, a najniższa to 1,2 tys. zł. 

ZUS od 11 października rozpoczął wypłatę pierwszych świadczeń. Do tej pory przedsiębiorcy w ramach świadczenia interwencyjnego otrzymali wsparcie w wysokości ponad 120 mln zł. Przygotowywane są koleje wypłaty: 14 listopada do wypłaty trafi 3 mln zł, a 15 listopada – 2,8 mln zł.

Obsługiwane przez ZUS świadczenie interwencyjne przeznaczone jest dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą na dzień 16 września 2024 r. Kierowane jest zarówno do osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, w tym wspólników spółek cywilnych, osób prawnych jak i jednostek organizacyjnych niebędących osobą prawną (której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną). 

ZUS wyjaśnił, że jeśli przedsiębiorca 16 września 2024 r. miał zawieszoną działalność to warunek prowadzenia działalności na ten dzień jest spełniony. Zawieszenie działalności w tym przypadku traktowane jest jako jej prowadzenie. Warunek nie zostanie spełniony, jeżeli zaprzestał prowadzenia działalności, czyli zamknął jej prowadzenie.

ZUS podkreślił, że przedsiębiorca otrzyma świadczenie po spełnieniu kilku warunków: jeśli bezpośrednio w wyniku powodzi poniósł szkodę (utrata, uszkodzenie lub zniszczenie składników materialnych przedsiębiorstwa) uniemożliwiającą dalsze prowadzenie działalności; jeśli zobowiąże się do prowadzenia działalności gospodarczej przez co najmniej 6 miesięcy od dnia otrzymania świadczenia interwencyjnego oraz jeśli zobowiąże się do utrzymania poziomu zatrudnienia przez 6 miesięcy od 16 września 2024 r. 

Świadczenie przysługuje, co do zasady, w wysokości wskazanej przez przedsiębiorcę we wniosku. Nie może jednak przekroczyć wysokości szkody, którą poniósł. Przedsiębiorca wskazuje, w jaki sposób ma być ustalona wysokość świadczenia interwencyjnego: czy jako iloczyn 16 tys. zł i liczby osób zgłoszonych do ubezpieczeń w ZUS czy równowartość 75 proc. średniomiesięcznego przychodu z działalności gospodarczej za 2023 rok. 

Jak podał ZUS, w większości przedsiębiorcy, którzy złożyli wnioski o świadczenie interwencyjne, wskazali, by wysokość świadczenia była ustalona w oparciu o liczbę ubezpieczonych. Takich wniosków było prawie 500. Średnio – zgłaszano do ubezpieczeń 10 osób, a przeciętna wnioskowana kwota to 92,3 tys. zł. 

ZUS zaznaczył, że w ponad 300 wnioskach przedsiębiorcy wskazali „przychód” jako sposób ustalenia świadczenia. Średni deklarowany średniomiesięczny przychód – przekraczał 594 tys. zł, a przeciętna wnioskowana kwota – to ponad 171 tys. zł. 

Zakład wskazał, że jeśli przedsiębiorca przed wystąpieniem powodzi nie zawarł umowy ubezpieczenia przedsiębiorstwa od następstw klęsk żywiołowych, świadczenie interwencyjne wypłacone zostanie w kwocie 75 proc. przysługującej wysokości. 

Z danych ZUS wynika, że mniej niż połowa (43 proc.) przedsiębiorców wraz z wnioskiem o świadczenie przedłożyła dokument potwierdzający ubezpieczenie od następstw klęsk żywiołowych. Tylko 3 proc. wnioskodawców dołączyło do wniosku o świadczenie interwencyjne dokumenty potwierdzające oszacowanie szkód, pozostałe 97 proc. zobowiązało się dostarczyć je w późniejszym terminie. 

Zwrot świadczenia interwencyjnego będzie konieczny, jeżeli: przedsiębiorca w ciągu 6 miesięcy od dnia otrzymania świadczenia interwencyjnego przestanie prowadzić działalność gospodarczą lub zawiesi jej prowadzenie; przynajmniej jedno z oświadczeń we wniosku było niezgodne ze stanem faktycznym; wbrew zobowiązaniu nie przesłał w terminie oszacowania szkody wraz z dokumentacją; nie podda się kontroli lub będzie utrudniać kontrolę prowadzoną przez ZUS. 

Do 16 marca 2025 r. ZUS przyjmuje wnioski o świadczenie interwencyjne. Można je złożyć elektronicznie, poprzez profil eZUS dołączając wniosek jako pismo ogólne (POG) lub papierowo.

Czytaj także:

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version